Coraz chętniej wyjeżdżamy na "świąteczne" wakacje

  • Aktualności
Miasto z Wizją / 15.11.2018 / Komentarze
Część mieszkańców już zaplanowała także przyszłoroczny urlop

Do świąt i sylwestrowej nocy zostało zaledwie kilka tygodni. Część z nas już doskonale wie, jak spędzi ten świąteczny czas, ale są też osoby, które do tej pory zastanawiają się, czy nie lepszym rozwiązaniem byłby wyjazd i złapanie oddechu po całym roku. Okazuje się, że – choć jeszcze dosyć nieśmiało - to coraz więcej mieszkańców Szczecinka postanawia spędzić Boże Narodzenie poza domem, ciesząc się czasem spędzanym z rodzinom, zamiast martwic o porządki, świąteczne potrawy i na długie godziny utknąć w kuchni.

- Myślę, że to kwestia pewnych zwyczajów, które jeszcze do mniejszych miast nie dotarły. Z tego, co słyszymy od kolegów z dużych aglomeracji, coraz bardziej popularne są właśnie święta spędzane poza miejscem zamieszkania - mówi nam Małgorzata Kalinowska z Centrum Usług Turystycznych w Szczecinku. – Myślę, że gospodynie domowe oddychają z ulgą, że wreszcie nie będą musiały stać w kuchni i będą mogły w tym czasie odpocząć. Ale również w Szczecinku coraz więcej osób przychodzi do nas i pyta o taki sposób wypoczynku świątecznego. Część mieszkańców naszego miasta zaczyna doceniać zalety świąt spędzanych nieco inaczej, niż tradycyjnie. Nie jest tych osób bardzo dużo, ale powoli to się zmienia.

- Część tych świątecznych wyjazdów świątecznych łączy się również z sylwestrem spędzonym poza domem. Natomiast jeżeli chodzi o wyjazdy stricte sylwestrowe to chyba większości klientów wydawać się może, że jest jeszcze za wcześnie na planowanie sylwestra. A tymczasem okazuje się, że nie wszędzie już zostały wolne miejsce. Klienci najczęściej pytają o wyjazdy nie specjalnie daleko, żeby można było nie nadwyrężać za bardzo urlopu i szybko wrócić po wypoczynku. Największym zainteresowaniem cieszą się wyjazdy w góry czy nadmorskie kurorty, gdzie organizowane są bale sylwestrowe dla chętnych lub uroczysta kolacja z innymi atrakcjami. Ta oferta pomału zaczyna się kurczyć, dlatego osoby, które jeszcze się nie zdecydowały, a mają takie plany wyjazdu, warto żeby się zmobilizowały, ponieważ warto o zaplanowaniu wyjazdu pomyśleć już teraz.

Okazuje się także, że część mieszkańców wybiegła dużo bardziej w przyszłość i zaplanowała już nawet przyszłoroczne wakacje. Jak przyznaje nasza rozmówczyni, jest to rosnąca tendencja, ponieważ coraz więcej osób wykupując oferty first minute mogą sporo zaoszczędzić.

- Nasi operatorzy, z którymi współpracujemy przez cały sezon, co roku wydłużają okres promocji i bardzo szybko wydają katalogi, aby zachęcić do wykupienia oferty. Takich wabików jest sporo – mówi Małgorzata Kalinowska. - Przede wszystkim na samym początku klienci otrzymują nawet 40 proc. upustu od ceny katalogowej. To jest duża kwota. Ci, którzy tak wcześnie decydują się zaplanować wakacje, oprócz upustu otrzymują także różne bonusy, jak choćby korzystne ubezpieczenie od kosztów rezygnacji czy gwarancja najniższej ceny. Wpłacają też mniejszą zaliczkę. I te osoby, które już mogą sobie zaplanować wakacje, z roku na rok coraz chętniej korzystają z tego.

- Wybierane kierunki właściwie co roku się powtarzają. Hiszpania, Włochy i Grecja to zawsze takie numery 1. I też ta oferta w tych miejscach cały czas się poszerza. Tradycyjnie również zainteresowaniem cieszą się wycieczki objazdowe. Jest grupa ludzi, którzy właśnie w takiej formie lubią wypoczywać. Ale nie ma właściwie kierunku, w którym klienci nie chcieliby jeździć. Wybierają nawet Islandię czy kraje azjatyckie. Niektórzy odwiedzają Chiny, Wietnam, Laos czy Kambodżę. Ale też niektórzy wybierają się na Madagaskar. Coraz popularniejsza jest również Ameryka Południowa. Obserwujemy również wzmożoną popularność Portugalii. To jest niestety jeden z droższych kierunków, ale też jest coraz częściej wybierany, ponieważ jest to tak piękny kraj, że ceny nie wszystkich odstraszają – dodaje nasza rozmówczyni.

Tekst: Marzena Góra

Foto: mexperience