MKP zdobył Puchar Polski ZZPN

  • Aktualności
Miasto z Wizją / 13.06.2017 / Komentarze
Dramatyczny mecz na stadionie w Szczecinku i wielka radość po serii rzutów karnych

Marzenia się spełniają - piłkarze MKP Szczecinek wygrali dziś (wtorek 13.06) finałowe spotkanie Pucharu Polski Zachodniopomorskiego Związku Piłki Nożnej. Rywalami szczecineckich futbolistów był zespół Rasela Dygowo. By wyłonić zwycięzcę finału potrzebna była seria rzutów karnych. Te skuteczniej egzekwowali nasi piłkarze.

Finałowy mecz był przeciętnym widowiskiem. Składnych akcji i celnych strzałów było jak na lekarstwo. MKP zdobył prowadzenie w 52 min. gry po strzale pod poprzeczkę Marcina Kaszczyca. Na 1:1 po rzucie karnym wyrównał Andrzej Wojciechowski w 63 min. gry.

Dogrywka nie przyniosła rozstrzygnięcia. Sędzia spotkania Łukasz Bednarek (sędziował już mecze Ekstraklasy) zaprosił pilarzy do rzutów karnych. Zawodnicy MKP zachowali więcej zimnej krwi i wygrali 5:3. Karne strzelali: Maciej Góra, Łukasz Jurjewicz, Piotr Kusiak, Michał Barański i Filip Grabowski (zdjęcia w fotogalerii).

Okazały puchar pozostał w Szczecinku. MKP otrzymał też czek na 30 tys. zł, a na szyjach naszych zawodników zawisły złote medale wręczone przez szefa ZZPN Jana Bednarka i wiceburmistrza Szczecinka Daniela Raka. Radości było, co niemiara, a piłkarze MKP wraz ze swoimi sympatykami długo celebrowali zwycięstwo.

Oto autorzy pucharowego sukcesu:

Patryk Wilczyński, Maciej Góra, Piotr Kusiak, Bartłomiej Wożniak, Łukasz Jurjewicz, Mateusz Jureczko,, Mateusz Malczyk, Paweł Bednarski, Adam Jabłoński, Marcin Kaszczyc, Daniel Szymański, Mateusz Sochalski, Maciej Winnicki, Michał Barański, Grzegorz Kozanko, Filip Grabowski, Mateusz Gobis i Miłosz Sojka.

Trenerem szczecineckiego zespołu jest Zbigniew Weglowski. Drugim trenerem - Mateusz Jureczko, a kierownikiem drużyny - Marcin Korabiusz.

- Było bardzo trudno, to końcówka sezonu, gramy ostatnio, co trzy dni i nie ma się, co dziwić, że moi podopieczni są już po prostu zmęczeni. Teraz czekamy na rywala z wyższej piłkarskiej półki. Emocji w Pucharze Polski na stadionie w Szczecinku z pewnością nie zabraknie. Wszystkim moim piłkarzom bardzo, bardzo dziękuję za walkę - powiedział nam po meczu trener Z. Węglowski.

Tekst i foto: Sławomir Włodarczyk