Niech się święci 3 Maja

  • Tv
  • Aktualności
Miasto z Wizją / 04.05.2019 / Komentarze
Uroczystości na Placu Wolności przed ratuszem

Burmistrz Daniel Rak: Nie może być naszej zgody na swoiste obchodzenie przepisów konstytucji. Nie może być zgody na pisanie prawa „na kolanie” ze względu na konkretną sytuację polityczną. To nic innego jak psucie prawa, deptanie respektu, szacunku, którym darzą je obywatele.

Dziś (piątek 3 maja) - 228 lat po wiekopomnym wydarzeniu jakim było uchwalenie Konstytucji 1791 roku, w Szczecinku odbyły się uroczystości upamiętniające to ważne dla Polski i całego narodu moment.

Na Placu Wolności przed ratuszem - siedzibą władz miasta, licznie zgromadzili się mieszkańcy Szczecinka. Były też poczty sztandarowe szczecineckich jednostek mundurowych - Policji Państwowej i Państwowej Straży Pożarnej. Oczywiście, nie zabrakło harcerzy, leśników, radnych szczecineckich samorządów, przedstawicieli Urzędu Miasta, Starostwa Powiatowego i Urzędu Gminy, zakładów pracy, stowarzyszeń i organizacji społecznych a przede wszystkim mieszkańców Szczecinka, wśród nich młodzieży.

Uroczystość rozpoczęła się odegraniem Mazurka Dąbrowskiego. Później głos zabrał gospodarz szczecineckich obchodów Święta Konstytucji 3 Maja burmistrz Szczecinka Daniel Rak.

- Dziś po raz pierwszy staje przed państwem jako burmistrz Szczecinka w trakcie miejskich obchodów Święta Konstytucji 3 Maja. To dla mnie olbrzymie wyróżnienie, ale też powód do dumy - mówił m.in. burmistrz.

- Wspólnie zgromadziliśmy się na placu Wolności, w sercu naszego miasta, aby razem świętować drugie, po 11 listopada najważniejsze święto narodowe. O tym, jak ważna dla naszego narodu i państwa była podpisana w 1791 roku konstytucja nie trzeba dziś nikogo przekonywać.

(…) Konstytucja uchwalona 3 Maja w Polsce wprowadzała polityczną równość między szlachtą a mieszczaństwem łagodząc jednocześnie nadużycia pańszczyzny wobec chłopów. Jej twórcom nie brakowało politycznej wyobraźni i odwagi. Dzięki ich determinacji marszałkowie sejmowi w uniwersale ogłaszającym uchwalenie konstytucji mogli napisać, że „Ojczyzna nasza już jest ocalona. Swobody nasze zabezpieczone. Jesteśmy odtąd narodem wolnym i niepodległym. Opadły pęta niewoli i nierządu”.

Niełatwe były późniejsze losy pierwszej w Europie i drugiej na świecie ustawy zasadniczej. De facto obowiązywała tylko przez rok. Potem zakazane było świętowanie kolejnych rocznic w okresie zaborów.

3 Maja, jako święto narodowe wróciło do kalendarza w 1919 roku. Nie obchodzono go w czasie trwania II wojny światowej. Po jej zakończeniu rocznicę podpisania konstytucji celebrowano w 1946 roku.

I właśnie 3 Maja 1946 r. w Szczecinku, działacze PSL protestowali przeciwko utrwalanej w Polsce władzy komunistycznej. Podobnie, jak twórcy konstytucji wykazali się oni polityczną odwagą nie godząc się na państwo, które prześladuje swoich obywateli i łamie ich podstawowe prawa.

Za kilka chwil po raz kolejny oddamy im hołd składając wieńce i kwiaty pod tablicą upamiętniającą Bronisława  Kopacza, Juliana Chodoruka i  Antoniego Lewańskiego.

Obchody Święta Konstytucji 3 Maja na stałe przywrócone zostały już w wolnej Polsce w 1990 roku. I choć dziś obowiązuje w naszym kraju ustawa zasadnicza uchwalona 2 kwietnia 1997 roku i zatwierdzona w ogólnonarodowym referendum, to przesłanie, które niosła za sobą konstytucja majowa jest wciąż aktualne.

(…) Nie dalej, jak półtora miesiąca temu świętowaliśmy 20 rocznicę wstąpienia naszego kraju do NATO, a dwa dni temu, 1 maja 15 rocznicę przystąpienia do Unii Europejskiej. Dla nas Polaków, powinien być to prawdziwy powód do dumy! Jesteśmy częścią zjednoczonej Europy i naszym obowiązkiem jest o nią dbać i wspierać jej rozwój.

Dziś, w przededniu wyborów do Parlamentu Europejskiego nie stać nas tylko i wyłącznie na postawę roszczeniową i swoiste europejskie malkontenctwo.

Przykład twórców Konstytucji 3 Maja powinien być dla nas inspiracją. Tak jak oni byli pionierami w osiemnastowiecznej Europie, tak i my, powinniśmy robić co w naszej mocy, aby projekt zjednoczonej Europy nie tylko przetrwał, ale rozwijał się i rozszerzał.

Członkostwo w UE przyniosło naszemu krajowi wiele korzyści, a dzięki funduszom europejskim zrealizowaliśmy też dziesiątki inwestycji w samym Szczecinku.

Niestety, dziś Unia Europejska przez część środowisk politycznych w naszym kraju przestawiana jest jako związek państw, które chcą odebrać Polsce część jej suwerenności. A przecież rzeczywistość jest zupełnie inna. Spór o praworządność w naszym kraju nie jest niczym innym, jak właśnie dbałością o przestrzeganie obowiązującego w Polsce prawa i obowiązującej w naszym kraju konstytucji. Konstytucji, która jest najwyższym aktem normatywnym i ma szczególną moc prawną. Ustawą określającą pryncypia, której zmiana wymaga specjalnego procedowania.

Dlatego nie może być naszej zgody na swoiste obchodzenie przepisów konstytucji. Nie może być zgody na pisanie prawa „na kolanie” ze względu na konkretną sytuację polityczną. To nic innego jak psucie prawa, deptanie respektu, szacunku, którym darzą je obywatele.

To konstytucja gwarantuje nam równość wobec prawa. Równość, która dotyczy wszystkim obywateli. Nie tylko tych, o których głosy w danym momencie opłaca się zabiegać. Dlatego rządzący w ten sam sposób powinni traktować wszystkie grupy zawodowe.

Niestety, wnioski, które płyną z zawieszonego kilka dni temu strajku nauczycieli pokazują, że partykularne, polityczne interesy wciąż pozwalają jeszcze dzielić Polaków na lepszy i gorszy sort.

Podziały nigdy nie wychodziły nam na dobre. Te wewnętrzne osłabiały nasz kraj na zewnątrz często prowadząc do dziełowych katastrof i nieszczęść. Dlatego tak ważna jest dzisiaj jedność, tak ważne jest budowanie mostów i próba porozumienia się nawet w najtrudniejszych tematach.

Wymaga to jednak chęci do współpracy dwóch stron oraz poszanowania praw wszystkich obywateli. Praw, które jasno i niezbywalnie gwarantuje nam właśnie konstytucja. Nie mam najmniejszych wątpliwości, że jej bezwzględne przestrzeganie, bez prób zmian obowiązującego ustroju za pomocą ustaw jest warunkiem rozwoju naszego kraju.

Tylko wtedy możemy być pewni, że nasze prawa, jako obywateli nie zostaną nigdy złamane. Tylko wtedy będziemy mogli czuć się bezpiecznie w kraju otoczonym sojusznikami.

Po wystąpieniu burmistrza delegacje złożyły pod tablicą upamiętniającą mieszańców Szczecinka, którzy 3 maja 1946 roku odważyli się przeciwstawić komunistycznej władzy, wiązanki kwiatów.

Tekst i foto: Sławomir Włodarczyk

Wideo, montaż: Marzena Góra