Nights of Eternal z debiutanckim singlem

  • Tv
  • Aktualności
Miasto z Wizją / 05.10.2019 / Komentarze
Zespół o szczecineckich korzeniach - stąd pochodzą i tu spotykają się, aby wspólnie tworzyć

Grają ze sobą od października minionego roku. Ten czas poświęcili na budowanie składu zespołu i szukaniu własnej muzycznej drogi. I choć obecnie każdy mieszka w innym mieście, to Szczecinek jest ich rodzinnym miastem i to właśnie tu odbywa się cały proces tworzenia. Nie stronią od mocnych i ciężkich brzmień, tworząc muzykę z pogranicza black metalu i metalcore. Mowa o zespole Nights of Eternal, który właśnie zadebiutował swoim pierwszym autorskim singlem.

- Zarodek NØE, czyli Nights of Eternal powstał w październiku 2018 roku. Satyr (gitara prowadząca), Jaque (gitara rytmiczna) i Vahoo (perkusja) spotykali się na próbach, grając covery oraz tworząc własne utwory, głównie dla samej przyjemności grania. W grudniu pojawiła się propozycja zagrania koncertu w Szczecinku, skąd pochodzi wspomniana trójka - wtedy też zespół przyjął nazwę "Eternal" i rozpoczął szukanie basisty i wokalisty – mówi nam Błażej Szymański z Nights of Eternal. -  Próba w pełnym składzie (Stavv - basista ze Złocieńca oraz Makiavel - wokalista studiujący we Wrocławiu) odbyła się dzień przed koncertem i zwyczajnie "zadziałało". Kilkanaście minut po zejściu ze sceny dwójka gościnnych muzyków stwierdziła, że chcą być w składzie na stałe.

- Od tamtego czasu zespół zagrał pięć koncertów, w tym w Koszalinie i Słupsku oraz komponował materiał na pełny album. Ostatnie tygodnie minęły na własnoręcznym nagrywaniu "Losterenity", pierwszego opublikowanego singla. Przy okazji publikacji przyszedł czas na zmianę nazwy. Z "Eternal" przekształciliśmy się w "NØE (Nights of Eternal)". Obecnie z zespołem pracujemy nad nagrywaniem wszystkich swoich utworów, koncept całej płyty jest już zarysowany. Będziemy rozsyłać demo do przeróżnych wytwórni i liczyć na odzew. W ciągu tych miesięcy szlifował się nasz styl muzyczny - skłoniło się to w stronę symfonicznego black i doom metalu połączonego z metalcore, dlatego też zamierzamy rozszerzyć skład do sześciu osób i poszukujemy osoby grającej na klawiszach. Jeszcze w tym miesiącu zagramy kolejny raz w Słupsku, a po publikacji kolejnego singla i ogłoszenia albumu planujemy niewielką trasę po Polsce, uwzględniającą już większe miasta  - dodaje.

Na ukazanie się pierwszego albumu zespołu będziemy musieli jeszcze poczekać. Ale już dziś artyści zaserwowali nam przedsmak tego, co będziemy mogli znaleźć na ich debiutanckiej płycie. Swoją premierę właśnie miał utwór „Losterenity”, będący pierwszym singlem grupy i zarazem pierwszym ich samodzielnie wyprodukowanym kawałkiem. Zachęcamy naszych czytelników do jego wysłuchania.

Tekst: Marzena Góra

Foto: NØE Nights of Eternal