Premier Szydło gościła w Szczecinku

  • Tv
  • Aktualności
Miasto z Wizją / 08.09.2018 / Komentarze
Pożegnanie w "asyście" gromkich okrzyków "Konstytucja, konstytucja…"

Dziś (piątek 7.09) po południu w Szczecinku przebywała premier Beata Szydło. W siedzibie Centrum Edukacji Ekologicznej i Rewitalizacji Jezior spotkała się z dziennikarzami ogólnopolskich i lokalnych mediów. Miejsca w ciasnej sali wystarczyło tylko dla działaczy i zwolenników PiS. Reszta musiała się obejść smakiem.

Pierwotnie konferencję planowano przeprowadzić w Parku Miejskim w okolicy muszli koncertowej. Prawdopodobnie jednak z uwagi na liczny udział protestujących z plakatami, na których widniało słowo "Konstytucja", tudzież w takich samych koszulkach, spotkanie zdecydowano się przenieść do ciasnej salki konferencyjnej CEEiRJ.

Nie obyło się bez incydentu. Jeszcze przed rozpoczęciem konferencji na salę weszła kobieta w koszulce z napisem "Konstytucja" i krzyknęła, że: "wyrzucają mnie stąd za koszulkę".

Premier zabrała głos, zachwalała politykę obecnego rządu, zachęcała do pójścia na wybory i wybrania "dobrej zmiany". Oczywiście, nie mogło zabraknąć zachwalania programów z serii "plus". Można też było dojść do wniosku, słuchając żarliwego wystąpienia pani premier, że za rządów koalicji PO-PSL dzieci w Szczecinku chodziły obdarte i głodne.

Głos zabrali także obecni - w towarzystwie premier Szydło - wiceministrowie Małgorzata Golińska i Paweł Szafernaker. Wszyscy jak jeden mąż, łącznie z B. Szydło, zachwalali Szczecinek jako piękne miasto. Zabrakło jednak stwierdzenia, dzięki komu Szczecinek jest taki piękny.

Później przyszła pora na przedstawienie kandydatów PiS na fotel burmistrzów i wójtów w Szczecinku i w powiecie szczecineckim.

Dziennikarze nie mieli możliwości zadawania pytań. Mogli za to (na naszą prośbę zareagował Paweł Szafernaker - dziękujemy panie pośle) zrobić "rodzinne" zdjęcie premier z kandydatami na samorządowców.

Premier nie miała czasu spotkać się z mieszkańcami Szczecinka. Opuściła siedzibę CEEiRJ bocznym wyjściem, wsiadła do samochodu, po czym odjechała do Wałcza na kolejne przedwyborcze spotkanie. Żegnały ją gromkie okrzyki "Konstytucja, konstytucja".

Spotkanie ochraniali nasi policjanci. Trzeba podkreślić, że w każdej sytuacji zachowywali się wzorowo i profesjonalnie. Nie dopuścili m.in. do zwarcia jednego ze zwolenników PiS z protestującymi.

Tekst, foto, wideo: Sławomir Włodarczyk

Montaż: Marzena Góra