Ten koncert na długo zapadnie mieszkańcom w pamięci

  • Aktualności
Miasto z Wizją / 21.07.2019 / Komentarze
VII Art Piknik. Przed nami wystąpiła legenda polskiej sceny muzycznej - zespół Coma

Za nami drugi dzień (20.07) spotkań ze sztuką w ramach tegorocznej, VII edycji szczecineckiego Art Pikniku. Podobnie jak w piątek, tak i w sobotę organizatorzy przygotowali dla mieszkańców rozbudowaną propozycję rozmaitych artystycznych i muzycznych wydarzeń. Sobotnia odsłona tej trzydniowej imprezy rozpoczęła się od Art Wioski, która zainstalowała się na Ślusarni. Tu na najmłodszych czekały warsztaty artystyczne, w ramach których dzieci – poprzez zabawę - miały okazję zapoznać się z różnymi formami sztuki. Była to także kolejna okazja do spotkania z Teatrem 3,5.

Następnie Art Piknik – nie zwalniając narzuconego sobie wczoraj tempa - ponownie przeniósł się na teren rekreacyjny przy szczecineckim zamku, gdzie publiczność została zaproszona na otwarcie wystawy malarstwa Bogdana Milińskiego pt. „Po 40 latach”. Chwilę później na scenie pojawił się młody, powstały w kwietniu tego roku, szczecinecki zespół Tequila Twist, który rozgrzał publiczność przed kolejnymi muzycznymi atrakcjami. W międzyczasie w zamkowej galerii odbyło się uroczyste podsumowanie XXIII edycji Ogólnopolskiego Konkursu Poetyckiego im. Mieczysława Czychowskiego oraz wręczenie nagród laureatom.

Po godz. 19 publiczność przywitała na scenie Kwartet ProForma, czyli zespół wykonujący muzykę z nurtu piosenki autorskiej, założony w 2001 r. w Poznaniu. W ich repertuarze znaleźć można utwory Jacka Kaczmarskiego, Przemysława Gintrowskiego, Stanisława Staszewskiego, Georgesa Brassensa, Nicka Cave'a i Toma Waitsa. Jednak zespół koncentruje się przede wszystkim na własnych piosenkach. Ta ciekawa muzyczna mieszanka przypadła do gustu słuchaczom, który z entuzjazmem wspólnie bawili się z artystami.

Jednak punktem kulminacyjnym sobotniego koncertu, na który z niecierpliwością czekała publiczność, był bezapelacyjnie moment pojawienia się na scenie Piotra Roguckiego wraz z zespołem Coma. Już od pierwszych chwil i od pierwszych zagranych dźwięków żywa legenda polskiej sceny muzycznej wprawiła publiczność w wyjątkowy (i nieco nostalgiczny) nastrój. Zgromadzeni pod sceną mieszkańcy niezwykle ciepło przywitali artystów, którzy w zamian odwdzięczyli się zapraszając ich w blisko dwugodzinną podróż po największych przebojach grupy. Słuchacze nie tylko z entuzjazmem rozpoznawali już pierwsze dźwięki kolejnych utworów, ale też śpiewali je wspólnie z Piotrem Roguckim. Było to jedno z wielu wydarzeń kulturalnych w ramach Art Pikniku, które z pewnością na długi czas zapadnie w pamięci mieszkańców.

Tekst, zdjęcia: Marzena Góra