Tydzień Straży Pożarnej

  • Aktualności
Miasto z Wizją / 13.06.2017 / Komentarze
W ogniu dom mieszkalny, magazyn, śmietnik i stare meble

W ubiegłym tygodniu szczecineccy strażacy likwidowali skutki wystąpienia 14 miejscowych zagrożeń.

Jak powiedział "Miastu z Wizją" naczelnik Wydziału Operacyjno - Szkoleniowego Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej asp. Mirosław Śledź, Jednostka Ratowniczo - Gaśnicza brała też udział w akcji gaszenia 5 pożarów.

W poniedziałek (5.06) strażacy usuwali skutki kolizji drogowej dwóch samochodów osobowych na ul. Pilskiej.

Dzień później (wtorek 6.06) JRG wyjeżdżała do akcji siedmiokrotnie. W Grabiążu w ogniu stanął budynek mieszkalny. Strażacy usuwali też plamę oleju z jezdni ul. Leśnej, likwidowali skutki wypadku drogowego na trasie Omulna - Żółtnica, usuwali drzewa tarasujące drogi w Parchlinie i koło Juchowa, usuwali konar drzewa zagrażający przechodniom przy drodze w miejscowości Równe oraz pospieszyli z pomocą rodzinie łabędzi. Młode ptaki pływające w towarzystwie rodziców nie mogły pokonać wysokiego progu jazu piętrzącego wodę przy ujściu rzeczki Niezdobnej z Trzesiecka.

W środę (7.06) strażacy podejmowali 4 interwencje. Usuwali drzewo tarasujące drogę w Radaczu, likwidowali zagrożenie wynikające z awarii zbiornika ciśnieniowego w Bornem Sulinowie, pospieszyli z pomocą lokatorom mieszkania przy ul. Polnej w zabezpieczeniu zbiornika z gazem oraz usuwali konar drzewa zagrażający przechodniom przy ul. Kanałowej.

W czwartek (8.06) JRG gasiła palące się… pranie na balkonie mieszkania przy ul. Koszalińskiej, a dzień później pomagała policji w dostaniu się do mieszkania przy ul. Polnej.

W niedzielę (11.06) strażacy podejmowali działania przy 5 zdarzeniach. Przy ul. Koszalińskiej i Polnej - na terenach zielonych jakiś dowcipniś podpalił starą kanapę i fotel. Z kolei przy ul. Miodowej w ogniu stanął śmietnik. Strażacy pomagali też policji w dostaniu się do mieszkania przy ul. Mierosławskiego oraz likwidowali plamę oleju na jezdni drogi w Parsęcku.

W poniedziałek (12.06) w ogniu stanęła hala byłego zakładu produkującego wyroby mleczarskie przy ul. Pilskiej. Na szczęście w pożarze nikt nie ucierpiał, a strażacy sprawnie usunęli zagrożenie.

Tekst i foto: Sławomir Włodarczyk