W służbie mieszkańców Szczecinka

  • Aktualności
Miasto z Wizją / 19.01.2020 / Komentarze
Pracowity rok Straży Miejskiej - strażnicy ujawnili ponad 5 tys. wykroczeń, zatrzymali 12 sprawców przestępstw

Komendant Straży Miejskiej Grzegorz Grondys w rozmowie z "Miastem z Wizją" podkreślił, że miniony 2019 rok był dla dowodzonej przez niego formacji dość trudny jeżeli chodzi o organizację służby, ale zarazem udany, szczególnie pod względem podejmowanych działań prewencyjnych.

- Wśród strażników następuje bardzo duża rotacja - ujawnia komendant. - Niskie zarobki oraz trudna praca powodują, że przy pierwszych nadarzających się okazjach odchodzą do pracy w innych zakładach. Nawet sklepy Biedronka, na początek oferują zarobki o kilkaset złotych wyższe. Strażnicy najczęściej przechodzą do służby w policji, wojsku i zakładach karnych, które oferują im o wiele lepsze warunki płacy. Sytuacja ta powoduje potrzebę szkolenia coraz to nowych osób. Przy takiej rotacji, braki kadrowe były zauważalne zarówno przy wystawianiu służb do zabezpieczenia imprez i zapewnieniu ciągłości służby oraz miały ogromny wpływ na uzyskane wyniki. Reasumując: Proces ten realizujemy ogromnym wysiłkiem.

Mimo zawirowań kadrowych, komendant Grondys jest w pełni usatysfakcjonowany pracą swoich podwładnych.

- To był dobry rok, bo udało się nam zrealizować zadania postawione przez burmistrza. Jestem również przekonany, że dzięki naszej służbie mieszkańcy Szczecinka mają większe poczucie bezpieczeństwa. Współpracujemy ze wszystkimi służbami, głównie z Policją, m.in. podczas wspólnych patroli na ulicach miasta. Ale nie tylko. Wspólnie działamy również ze Strażą Ochrony Kolei, Służbą Więzienną i Strażą Pożarną. Współdziałamy także z zawodową i społeczną Strażą Rybacką. Zacieśniliśmy również kontakty z innymi instytucjami odpowiedzialnymi za bezpieczeństwo ludzi. Ściśle współpracujemy też ze szkołami i przedszkolami.

W minionym roku szczecineccy strażnicy ujawnili 5050 wykroczeń (w 2018 r. - 4114). Sprawcy zostali ukarani 1050 mandatami na łączną kwotę blisko 85 tys. zł (rok wcześniej - 86 tys. zł). 320 sprawców naruszania prawa "zagościło" w Wydziale Karnym Sądu Rejonowego w Szczecinku. Strażnicy zastosowali też ponad 3,6 tys. pouczeń ( tysiąc więcej niż rok wcześniej).

Za co najczęściej podpadali mieszkańcy Szczecinka? Otóż za wykroczenia przeciwko bezpieczeństwu i porządkowi w komunikacji - 1057 wykroczeń. Na sprawców nałożono 265 mandatów na kwotę blisko 24,5 tys. zł (rok wcześniej - 35 tys. zł). Straż Miejska skierowała też z tego tytułu do sądu 9 wniosków o ukaranie.

Szczecinecczanie mieli również problem z wykroczeniami przeciwko: porządkowi i spokojowi publicznemu – 543 wykroczeń, obyczajności publicznej - 376 wykroczeń (bardzo duży wzrost w stosunku do poprzedniego roku) oraz z łamaniem ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi - 695 wykroczeń. Z kolei popularny "dymek" puszczany w miejscach niedozwolonych zaowocował 165 mandatami na kwotę 9,1 tys. zł.  

Roczny raport szczecineckiej Straży Miejskiej dokładnie omawia niektóre rodzaje zdarzeń łamania prawa. Np. w dziale dot. analizy wykroczeń przeciwko porządkowi i spokojowi publicznemu (mieszczą się w nim również wykroczenia polegające na spożywaniu alkoholu w miejscach publicznych).

- Skala zjawiska jest nadal duża. Większość osób popełniających wykroczenia to osoby bezdomne lub nieposiadające stałego źródła zarobku - mówi G. Grondys.

Z kolei w dziale dot. wykroczeń przeciwko bezpieczeństwu osób i mienia najczęściej ujawniane zdarzenia wyczerpywały znamiona paragrafu: „Kto nie zachowuje zwykłych lub nakazanych środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia”. W 2019 roku mieszkańcy Szczecinka byli sprawcami 192 takich wykroczeń, z tego w 132 przypadkach strażnicy zastosowali pouczenia, w 43 przypadkach nałożyli mandaty karne na kwotę ponad 4,2 tys. zł oraz skierowali 3 wnioski do sądu o ukaranie.

Patrole Straży Miejskiej ujawniły również 547 wykroczeń przeciwko obyczajności publicznej (37 mandatów) oraz 511 wykroczeń polegających na zaśmiecaniu miejsc publicznych, klatek schodowych i niszczenia zieleni, czyli łamania Ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach.

To nie wszystkie działania naszych strażników ujęte w sprawozdaniu za 2019 rok. Realizując zadania zwiększenia bezpieczeństwa i porządku w miejscach publicznych strażnicy ujawnili 7 przestępstw, zatrzymali również 12 sprawców przestępstw oraz zatrzymali i przekazali policji 55 osób (rok temu - 41).

Patrole SM doprowadziły do miejsc zamieszkania i ZOZ 134 osoby. Ponadto w ośrodkach dla bezdomnych umieściły 23 osoby.

W 2019 r. strażnicy zatrzymali 115 nieletnich! (rok wcześniej - 23) znajdujących się pod wpływem alkoholu i odurzonych narkotykami.

- Ponadto kilku nieletnich zostało ujętych w związku z dokonanymi kradzieżami, niszczeniem mienia czy innymi czynami świadczącymi o ich demoralizacji - mówi G. Grondys.

- Między innymi kilkukrotnie ujęto tę samą 13-letnią dziewczynkę, która dokonywała różnego rodzaju zniszczeń i dewastacji. Kilka razy poprzez podpalenie zniszczyła siatkę zabezpieczającą trampolinę na Centralnym Placu Zabaw. Dokonywała również innych zniszczeń. W tym przypadku były prowadzone rozmowy zarówno z nieletnią sprawczynią, jej matką, pedagogiem szkolnym, była również przekazywana Policji. Pomimo tego zniszczeń dokonuje nadal.

Na wyposażeniu Straży Miejskiej znajdują się dwa alkotesty, które są systematyczne wzorcowane i wyniki ich badań są w pełni wiarygodne.

- Aby zminimalizować ilość przypadków kierowania pojazdami pod wpływem alkoholu udostępniamy je mieszkańcom celem sprawdzenia zawartości alkoholu w wydychanym powietrzu - ujawnia komendant.

- W ubiegłym roku z możliwości bezpłatnego badania alkotestem na zawartość alkoholu skorzystało 178 osób (rok wcześniej - 299). Najwyższy wynik, który wykazał alkotest to 0,60 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu - to ponad 1,2 promila.

Strażnicy kontrolowali kotłownie domowe sprawdzając czy nie są w nich spalane przedmioty, które nie powinny być spalane - patrole przeprowadziły 67 kontroli. Jedna miała swój finał w sądzie. Pouczono 4 osoby, nałożono 10 mandatów na kwotę 450 zł.

W okresie tarła ryb strażnicy systematycznie kontrolowali kanały i cieki wodne na terenie miasta celem przeciwdziałania procederowi kłusownictwa.

Jak powiedział nam komendant, w ubiegłym roku strażnicy pracowali przez całą dobę na trzy zmiany.

- Ciągłość służby zapewniana jest przez minimum jeden patrol zmotoryzowany, dyżurnego oraz obsługę monitoringu wizyjnego - mówi G. Grondys.

Jak podkreślił nasz rozmówca, zadaniem szczególnie ważnym na realizację, którego położono największy nacisk jest zapewnienie bezpieczeństwa i porządku publicznego w najbardziej uczęszczanych miejscach. Dlatego realizując to zadanie Straż Miejska pozostaje w służbie przez całą dobę. Zadania dla służb planowane są po wcześniejszej analizie zaistniałych zdarzeń oraz miejsc szczególnie zagrożonych. Strażnicy współpracują nie tylko z policją, ale też ze Strażą Ochrony Kolei.

Strażnicy spieszą z pomocą zwierzętom. W 2019 r. pojmali lub przejęli 159 psów i 59 kotów, które umieszczone zostały w schronisku lub zostały przewiezione do lecznicy weterynaryjnej. 

Patrole podejmowały też interwencje związane ze zwierzętami dziko żyjącymi, głównie łabędzi i innych ptaków. Na pomoc strażników mogły też liczyć np. jeże, nietoperze, wiewiórki, dziki, sarny, tchórzofretka, łosie a nawet świnia wietnamska.    

Mieszkańcy Szczecinka nader chętnie współpracują ze strażnikami. W 2019 r. zgłosili dyżurnemu komendy 3164 (rok wcześniej - 3070) negatywnych zdarzeń. Dotyczyły one głównie zdarzeń związanych ze zwierzętami - 707 zgłoszeń, zakłócania spokoju i porządku publicznego - 936 zgłoszenia, nieprawidłowości w ruchu drogowym, w tym parkowania samochodów w miejscach zabronionych - 422 zgłoszeń, ochrony środowiska i gospodarki odpadami - 299 zgłoszeń, zagrożenia życia i zdrowia - 156 zgłoszeń, zagrożeń pożarowych - 20 zgłoszeń i awarii technicznych - 35 zgłoszeń oraz w innych sprawach - 589 zgłoszeń.

- Interwencje zgłaszane przez mieszkańców były podejmowane natychmiast. Zwłoka mogła wynikać jedynie z potrzeby przemieszczenia patrolu z innej części miasta czy zaangażowania strażników w momencie zgłoszenia w załatwianie innej interwencji - podkreśla komendant.

Zdaniem naszego rozmówcy, dobrze układa się współpraca strażników z Policją. - To niezmiernie ważne dla zapewnienia bezpieczeństwa w mieście - mówi G. Grondys.

- W minionym roku nasza współpraca polegała na podejmowaniu doraźnych interwencji, realizowano wspólne patrole oraz prowadzono wspólne działania przy zabezpieczaniu uroczystości religijnych i imprez kulturalnych odbywających się w mieście. Zrealizowaliśmy 39 wspólnych patroli z policjantami. Patrole wzajemnie się uzupełniały i udzielały pomocy.

Na koniec minionego roku Straż Miejska funkcjonowała w 42-osobowej obsadzie, w tym 24 strażników łącznie z komendantem, 3 osoby zatrudnione na etatach cywilnych (księgowa, kadrowa, i osoba prowadząca windykację mandatów) oraz 15 osób prowadzących obserwację w kamerach monitoringu miejskiego - w ramach środków zaplanowanych w budżecie Straży Miejskiej.

- Obecnie posiadamy dwa wakaty, których pomimo kilku naborów nie udało się nam uzupełnić - ujawnia komendant.

Przedstawiliśmy zaledwie najważniejsze aspekty z obszernego i niezwykle sumiennie sporządzonego sprawozdania Straży Miejskiej. Wylicza ono także codzienne interwencje podejmowane przez patrole. Przytoczenie całości dokumentu zajęłoby kilkadziesiąt stron.  

Tekst i foto: Sławomir Włodarczyk