W "Temacie" znowu mają problem

Po wyjątkowo brudnej przedwyborczej kampanii medialnej prowadzonej przez Temat Szczecinecki przeciwko szczecineckiej Platformie Obywatelskiej i władzom miasta kolejne „afery” wywoływane przez to medium raczej nie powinny dziwić. A jednak. Teraz bowiem oberwało się Stowarzyszeniu Miasto z Wizją za to, że… organizuje dla mieszkańców Jarmark Świąteczny i zaprasza ich do wspólnego kolędowania.

W czwartek (13.12) na wspomnianym portalu ukazał się artykuł zatytułowany „Świąteczny jarmark z wizją. Dlaczego nie organizuje go miasto?”. Portal, który najgłośniej zawsze krzyczy wytykając ratuszowi niemal każdą wydaną złotówkę, nagle postanowił zarzucić władzom, że nie finansują imprezy, którą ktoś inny postanowił zorganizować za własne i pozyskane pieniądze.

Żeby oddać „głębię” artykułu warto przytoczyć chociażby jeden cytat doskonale obrazujący, że „autor sam nie wie, co ma na myśli”. Mianowicie we wspomnianym artykule czytamy: Sama opłata wyliczona stowarzyszeniu za wynajęcie miejsca w centralnym punkcie miasta, na placu Wolności przez kilka dni w roku 2017, była wyjątkowo niska. Została ona wyliczona na podstawie stawek ustawowych oraz powierzchni pasa drogowego zajętego przez jarmark i wynosi dokładnie 298 zł i 40 gr.

Trudno się „połapać” jaki konkretnie problem widzą redaktorzy Tematu Szczecineckiego w tym, że jedno ze szczecineckich stowarzyszeń postanowiło zorganizować imprezę dla mieszkańców. Z jednej strony mamy więc utyskiwania na to, że miasto nie wydaje ze swojej kasy całkiem pokaźnej kwoty na organizację imprezy, a z drugiej narzekanie, że nie zarabia na organizowanej przez kogoś imprezie więcej, niż zdaniem redaktorów Tematu powinno. „Problemem” okazuje się zarówno to, że miasto nie wydaje pieniędzy, jak i to, że za mało zarabia. Można się pogubić. Uważny czytelnik wychwyci także pretensje(?!) redaktorów, że Stowarzyszenie Miasto z Wizją pozyskało partnerów – prywatnych sponsorów, którzy zdecydowali się wesprzeć całe przedsięwzięcie.

„Oberwało” się również lokalnym mediom, SAPiK-owi i Urzędowi Miasta za to, że na swoich stronach internetowych zachęcają mieszkańców do udziału i wspólnej zabawy podczas Świątecznego Jarmarku. Powód? Inne media otrzymują wynagrodzenie za emitowanie „Programu Samorządowego”. Redakcja Tematu Szczecineckiego, prezentująca coraz niższy poziom, doszukująca się „afer” i mocno windująca swoje finansowe wymagania względem ratusza od jakiegoś czasu nie może liczyć na to, że pieniądze z miejskiej kasy zasilą konto redakcji. Za to – w przeciwieństwie do niektórych innych mediów – Temat może liczyć na kasę ze zleceń z Uzdrowiska w Połczynie, Starostwa Powiatowego i Gminy Szczecinek. Zbiegiem okoliczności redaktorzy władzom gminy i powiatu nie mają na swoich łamach nic do zarzucenia.  

Wracając jednak do Jarmarku Świątecznego i jego finansowania. Część kosztów imprezy pokrywana jest z opłat za wynajęcie domków, środków własnych stowarzyszenia i hojności sponsorów. Na przestrzeni ostatnich lat stowarzyszenie za każdym razem dopłacało nie mało do organizacji tego wydarzenia i nigdy nie liczyło na pomoc finansową miasta. Po raz pierwszy Jarmark Świąteczny odbył się tylko dzięki inicjatywie stowarzyszenia, które za każdym razem podkreśla olbrzymią pomoc SAPiK-u i OSiR-u.

W czwartek, 13 grudnia rozpoczęła się czwarta (!) już edycja Jarmarku Świątecznego organizowanego przez Stowarzyszenie Miasto z Wizją. Dlaczego zatem dopiero po czterech latach redaktorzy Tematu Szczecineckiego mają „pretensje”, że ktoś organizuje imprezę dla mieszkańców? Odpowiedzi na to pytanie nie znamy. Ale za to odsyłamy naszych Czytelników do wciąż aktualnego artykułu „Ile kosztuje dziennikarska przychylność?”.

Miasto z Wizją