Wikingowie najechali Szczecinek

  • Tv
  • Aktualności
Miasto z Wizją / 26.07.2017 / Komentarze
Zabawy, gry, konkursy, legendy, najprawdziwsza długa łódź Wikingów, walki na "śmierć i życie". Dzieci miały przednią rozrywkę w wakacyjny deszczowy dzień

Takich gości w Szczecinku jeszcze nie było! W środę, 26 lipca przed południem na sali sportowej SP 7 (pierwotnie impreza była planowana na placu koncertowym)  zaroiło się od groźnie wyglądających Wikingów, którzy pojawili się w pełnych „uniformach” uzbrojeni w topory i miecze.

Jednak zamiast przypuszczać szturm na nasze miasto, postanowili oni spotkać się z najmłodszymi mieszkańcami i wspólnie bawić się przez kilka godzin, zapraszając dzieci do udziału w różnego rodzaju grach i konkursach. Ta niecodzienna impreza to propozycja dla najmłodszych na ciekawe spędzenie dnia przygotowana przez Stowarzyszenie Sportowe Pomagamy Dzieciom.

- Na swoich okrętach - drakkarach, Wikingowie opłynęli niemalże cały świat. Istnieją nawet pogłoski, że dopłynęli do Ameryki przed Krzysztofem Kolumbem. Byli  nie tylko świetnymi wojownikami, ale także wytrawnymi kupcami, rękodzielnikami i wspaniałymi myśliwymi. Wiemy, że wódz Wikingów wydał rozkaz ataku na Szczecinek. Przygotowania do najazdu idą pełną parą. W kuźniach wykuwane są topory i miecze, a wojownicy szykują tarcze. Razem spróbujemy odeprzeć atak! Szykuje się wspaniała zabawa, mnóstwo emocji i niespodzianek – tak imprezę zapowiadali organizatorzy tego wydarzenia. I trzeba przyznać, że ani na chwilę nie minęli się z prawdą, bowiem zabawa rzeczywiście była przednia.

Na dzieci czekało mnóstwo atrakcji i zabaw animacyjnych. Sam „atak Wikingów” również okazał się wyjątkowo łatwy do odparcia, bowiem mogliśmy się przekonać, że najskuteczniejszą „bronią” w walce z nimi były dobre humory uczestników imprezy, którzy w kilka chwil poskromili groźnych gości. Ci z kolei opowiedzieli najmłodszym o swoich zwyczajach, pochodzeniu i kulturze. Była to z pewnością niezapomniana lekcja historii, którą uczestnicy imprezy będą wspominali jeszcze przez długi czas.

Środowa impreza była niejako punktem kulminacyjnym wakacyjnych zajęć proponowanych przez Stowarzyszenie Sportowe Pomagamy Dzieciom prowadzące Świetlicę Opiekuńczo-Wychowawczą „Koniczynka”. Dodajmy, że projekt ten jest finansowany z budżetu województwa zachodniopomorskiego w ramach Programu SPOŁECZNIK – zachodniopomorskiego systemu wspierania inicjatyw oddolnych. Z kolei do poprowadzenia samej imprezy organizatorzy zaprosili Fundację Indygo ze Słupska, która wspiera aktywność twórczą i kulturę, wykorzystując rękodzieło i plastykę dla zabawy oraz integracji rówieśniczej.

Tekst: Marzena Góra

Foto/video: Sławomir Włodarczyk

Montaż: M. Góra