MIASTOzWIZJA.PL, czyli chciej mieć wizję!
- Felietony
- Blogi

MIASTOzWIZJA.PL, czyli chciej mieć wizję!
Lat temu 15 czy 16 będąc jeszcze naprawdę bardzo młodym człowiekiem moje myśli dotyczące miasta, w którym się urodziłem nie były tak jednoznacznie pozytywne jak obecnie.
Podobnie jak wielu moich rówieśników, postrzegałem Szczecinek jako prowincjonalne miasteczko na mapie Północno- Zachodniej Polski. Małomiasteczkowy folklor z całym swoim mało urozmaiconym kolorytem. Oferował on piesze ekspedycje po byłych sowieckich koszarach na ulicy Słowiańskiej oraz rowerowe eskapady BMX’ em do Bornego Sulinowa. Do tego oczywiście dochodziły obowiązkowe szkolne wypady do Kina Przyjaźń czy realizowane „raz na jakiś czas” nieco bardziej ambitne spotkania z kulturą w Koszalińskim Teatrze, dodam że też obowiązkowe.
Było śmiesznie, było ciekawie. Człowiek poznawał świat i wszystko było fajne, bo tak zazwyczaj jest i powinno być jak jest się młodym, bez względu na miejsce gdzie się to młodość spędza.
Nie będę się odwoływał pamięcią do palenia marzanny w Nieozdobnej czy regularnej podwórkowej asymilacją z romskimi sąsiadami z za miedzy, to już jednak nieco za daleko.
Jednak wspominanie historii nie tak zamierzchłej z przed ok. 15 lat, czyli czasów, kiedy kształtowała się we mnie i moich rówieśnikach percepcja postrzegania rzeczywistości, budowania systemu wartości i robienia planów na przyszłość jest już jak najbardziej na miejscu.
W owym czasie, w Szczecinku nie było rozbudzającego emocje MacDonalda a na Basen jeździło się do Wałcza (o ile dobrze pamiętam). Inne czasy, inne realia. Ludzie skrajnie odmiennie spędzali czas, było więcej integracji, normalności a życie toczyło się w dużej mierze na tzw. „podwórku”, no przynajmniej tak było u mnie.
Tych sentymentalnych powrotów do przeszłości, nawiązań i przykładów można by podawać bez końca. Każdy mógłby. Każdy to przeżył i wie jak było. Wszyscy mamy swoje wspomnienia i swoje opowieści. Jednak to wszystko jest osadzone w pewnym kontekście, wspólnym mianownikiem u każdego z nas jest Miasto. Miasto, które w sposób zasadniczy ukształtowało większość z nas, nawet tych napływowych, którzy przyjechali do Szczecinka z przydziału pracowniczego lub innych powodów. Każdy widzi je inaczej, ale wszyscy jesteśmy częścią pewnej lokalnej wspólnotowości, która się wytworzyła na przestrzeni ostatnich dziesięcioleci.
Od lat obserwujemy jak Świat idzie do przodu, zmieniają się wzorce kulturowe, wszechobecna technologia sprawia, że mass media kreują oczekiwania społeczne, popyt na dobra i usługi w sposób absolutnie bezprecedensowy. Zmieniają się uwarunkowania geopolityczne, pojawiają się nowe potęgi gospodarcze, inne z kolei bledną. Pojawiają się szanse i zagrożenia.
Polska wchodzi do Unii, ludzie swobodnie podróżują. Gospodarka Kraju przeżywa „ups and downs” a ekipy rządzące zmieniają się w zawrotnym tempie. Politycznie nie jesteśmy dojrzałą demokracją, ale gospodarka okrzepła i zaadaptowała się do nowych wolno rynkowych realiów nadspodziewanie szybko. Ciągła transformacja na różnych polach i próba dogonienia Europejskiej peletonu, itd., itd.
Na tym rozległym tle różnych zmiennych oraz dynamicznych okoliczności siłą rzeczy zmienia się i nasze miasto. Relatywnie małe miasto, posiadające określoną specyfikę i potencjał, które są determinowane przez jego położenie, walory krajoznawcze, potencjał ludzki i przede wszystkim spójną dalekowzroczną wizję jego rozwoju. Wizję wyznaczającą punkt odniesienia, docelowy „role model”, efekt w postaci charakteru miasta i strategicznych obszarów napędzających lokalną koniunkturę. Do tego dochodzi absolutnie fundamentalna sprawa rywalizacji z innymi miastami: o kapitał, o turystę, o środki unijne etc., Innymi słowy o wszystkim, co decyduje o statusie miasta i jakości życia jego mieszkańców.
Za tym wszystkim stoi plan- systemowa koncepcja realizacji skutecznych działań przybliżających nas do wytyczonego celu. Do jego realizacji potrzebna jest stabilizacja, odpowiednie zaplecze i konsekwencja.
Piszę o tym wszystkim nie bez znaczenia.
Od jakiegoś czasu zaliczam się do grona 30 latków. Kilka lat temu świadomie podjąłem decyzje o powrocie do Szczecinka. Jak wielu moich znajomych, po różnych doświadczeniach zawodowych i osobistych, stwierdziłem że chętnie spróbuje wrócić do Szczecinka i zobaczyć jak będzie. Kiedy nadarzyły się okoliczności wróciłem i tak jestem od kilku lat. W międzyczasie zaangażowałem się politycznie i zacząłem interesować się tym, co się w mieście dzieje i jak może Szczecinek wyglądać za kilka lat.
Z oczywistych względów jestem związany ze środowiskiem ludzi, którzy od jakiegoś czasu mają sposobność wdrażania swojej wizji miasta. Nie tylko emocjonalne, ale i światopoglądowo są mi bliscy.
Od kilku lat jestem członkiem Platformy Obywatelskiej. Patrząc na wszystkie sprawy z bliższej perspektywy niż statystyczny mieszkaniec naszego miasta wiem jak dużo zależy od tej partyjnej przynależności. Wiem, ile rzeczy załatwia się na szczeblu centralnym czy wojewódzkim poprzez Urzędy Wojewódzkie i Marszałkowskie. Wiem ile spraw by się nie udało załatwić gdyby tej przynależności nie było. Wiem też jak niezwykle istotnym jest znać ludzi mających faktyczne przełożenie na podejmowane w kraju i regionie decyzje. Wiem jak ważnym jest, aby miasto i region miały swoją personalną reprezentacje na każdym możliwym szczeblu. Myślę, że dosyć dobrze poznałem mechanizmy, które decydują o skuteczności władzy, mechanizmy, które decydują o realizacji wytyczonej wizji.
Wizji, która jest realizowana przez zróżnicowane środowisko ludzi, którym zaufano, powierzono odpowiedzialne role i którzy z się z tej misji należycie wywiązują. Ludzi, którzy „kupili” pomysł na miasto i chcą być częścią społeczności, która zmienia oblicze Szczecinka.
Są to ludzie kompetentni, wykształceni specjaliści w swoich branżach, często kontrowersyjni, barwni i zauważalni. Jednak ich opinie nigdy nie pozostają obojętne. Nie wszyscy się lubią, nie zawsze ze sobą zgadzają. Nie wszyscy posiadają legitymację partyjną PO, często moją skrajnie odmienne życiorysy.
Wszyscy są jednak szczerymi entuzjastami Szczecinka i lokalnymi patriotami, wszyscy grają w jednej drużynie. Wszyscy „za coś odpowiadają” i funkcjonują w życiu publicznym miasta, czasami jako opozycja- ale ta konstruktywna, merytoryczna, której celem samym w sobie nie jest kontestowanie wszystkiego co „władza” zaproponuje.
Często poddawani krytyce przez różnej maści uzurpatorów zakłamujących i relatywizujących rzeczywistość ludzie ci nie mają możliwości obiektywnego przekazu, regularnej wypowiedzi i obecności w mediach.
Dlatego też, wspólnie stwarzamy sobie możliwość swobodnej wypowiedzi w sposób przez nas zdefiniowany, wolny od cenzury i w formie, jaka nam najbardziej odpowiada.
Dlatego też powstaje portal MIASTOZWIZJA.PL
Projekt blogosfery z zapleczem w postaci działu analiz.
Liczymy na interakcje pomiędzy blogerami/felietonistami, konstruktywną krytykę i zdrową polemikę, również pomiędzy autorami. Portal ma być płaszczyzną wymiany myśli i poglądów, pragniemy, aby naszą działalność dotyczącą moderacji komentarzami i portalem ograniczyć do minimum, ale znając realia dyskusji w internecie stworzyliśmy kryteria ramowe umożliwiające nam wykluczanie osób, które w sposób skrajny przekraczają przyjęte w regulaminie normy korzystania z portalu.
Liczymy na zapał, inicjatywę i autentyczną chęć we współdziałaniu i współuczestniczeniu w losach miasta i wytyczaniu kierunków jego rozwoju, również ze strony nowych ludzi, czytelników którzy będą chcieli się do naszego projektu dopisać.
Stawiamy na fakty a nie mity, na obiektywne relacje i opis rzeczywistości a nie na mitomaństwo, demagogię, populizm i manipulacje. Chcemy przedstawić strategię rozwoju miasta i ludzi w nią zaangażowanych.
Wychodzimy z założenia, że sukces w dużej mierze uwarunkowany jest duchem team spirit, kolektywem zorientowanym na wspólne wartości i budującego wspólnotę celu. Chcemy, aby przyjęta kilka lat temu wizja rozwoju miasta, nie była jedynie pustym hasłem, które jest wynikiem administracyjnego rygoru a faktycznym kalendarium konkretnych działań i decyzji, zrealizowanych inwestycji oraz konsekwentnie zmieniającego się charakteru całej domeny miejskiej: przestrzennej, obyczajowej i gospodarczej.
Liczymy, że portal stanie się autentycznym zapleczem intelektualnym dla skutecznie realizowanej i konsekwentnej wizji rozwoju Szczecinka
Pragniemy, aby najlepiej poinformowali ludzie w mieście nie tylko recenzowali bieżące wydarzenia ale również zabierali głos w sprawach, które ich bezpośrednio dotyczą. Ludzi instytucji, samorządu, praktyków biznesu czy animatorów lokalnej turystyki lub kultury.
Jednym słowem wszystkich tych, którzy odpowiadają za realizację wytyczonej kilka lat temu wizji, czy jak kto woli, bardziej formalnie- strategii rozwoju miasta. Chcemy pokazać, że strategia ta jest konsekwentnie realizowana, z oczywistych względów rozłożona w latach, ale realizowana.
Chcemy też pisać o planach i okolicznościach, które decydują o sukcesach i porażkach. Chcemy, aby przekaz trafiający do ludzi był wiarygodny i rzetelny.
Dlatego też będziecie mogli liczyć na informacje z pierwszej ręki. Chcemy przekonać nie przekonanych i merytorycznie konfrontować się z przedstawicielami środowisk, których nadrzędnym celem jest ciągła insynuacja i deprecjonowanie dorobku obecnie rządzących miastem.
Ale przede wszystkim, chcemy być portalem ludzi, gdzie warunkiem wypowiedzi jest kompetencja i wiarygodność, chcemy być portalem ludzi, którzy biorą odpowiedzialność za słowa i wszystkie podejmowane decyzje, również te trudne.