Wasz człowiek w Sejmie

INTERESUJĄCA WIZJA

Trwa batalia o realizację zamierzenia dającego się krótko określić jako "darmowy, wieloletni podręcznik dla pierwszoklasisty". Inicjatywę zgłosiła nowa MEN - Joanna kluzik-Rostkowska. Teoretycznie popierają ten pomysł wszystkie kluby, ale...

Zgłaszane są liczne wątpliwości:

• nauczyciele nie będą mieli wyboru, a gwarantuje im to Karta Nauczyciela (znów przeszkadza ta Karta! Możeby wreszcie coś z nią zrobić?)
• dobór treści będzie arbitralny i narażony na wpływy polityczne (w domyśle -apologetyczny wobec PO i pełen "dżenderu")
• nie będzie czasu na recenzje i oceny fachowców (koledzy nie zarobią...)
• (...)
• i tak nie zdążycie!

W dyskusji zgłaszane są również racjonalne wątpliwości. Np. czy taki podręcznik, który po dwóch latach używania przez różnych właścicieli, transportowania go w tornistrze w towarzystwie kanapek, trampek, napojów, funkcjonowania w towarzystwie soczków, batoników i jogurcików (o czipsach nie mówię - zakazane!) będzie jeszcze cieszył pierwszoklasistę AD 2016? Doprawdy trudno to sobie wyobrazić! Złośliwcy rozwiewają te wątpliwości stwierdzając - "Nie martw się rokiem 2016! Wtedy rządzić będzie już kto inny..."

Jednak mówiąc poważnie - warto spróbować i zrealizować ten pomysł.    

Przecież koszt tzw. e-boksa dla pierwszoklasisty, czyli pudełka zawierającego podręcznik, zeszyty ćwiczeń, inne pomoce, wynosi ponad 200 zł!

Ten "nasz" byłby więc o całą tę kwotę tańszy!

Zatem powalczymy o realizację tej wizji. Wiem, że nie będzie łatwo, bo zamierzenie to nie jest "w smak" wydawcom, zarabiającym na "podręcznikowym" interesie naprawdę grube miliony.

A na koniec jeszcze jedno.

Nowa "ministra" ma na imię Joanna. I jak Joanna d'Arc ma wizje. Mam więc nadzieję, że również, jak jej słynna imienniczka, wiele osiągnie.

Ale życzę Jej, żeby zdecydowanie lepiej skończyła.