Profil bloggera

Mirosław Wacławski
Mirosław Wacławski, prawnik, współwłaściciel Kancelarii Adwokackiej - Adwokacka Spółka Partnerska „Wacławski&Tomaka-Wacławski” z siedzibą w Szczecinku.
Rewolucja

Koń jaki jest każdy widzi. Taki sposób definiowania jest o tyle istotny, iż w rzeczywistości wskazuje, że rzeczy oczywistych się nie tłumaczy. Dlaczego o tym piszę? Bo zastanawiające jest ciągłe tłumaczenie rządzących, że tak naprawdę nic się nie stało, a ich działanie zmierza jedynie do naprawy tego, co przez osiem ubiegłych lat PO i PSL popsuło. Przypominam więc stare porzekadło, że tylko winny się tłumaczy.
A nie mówiłem?

Pisząc wcześniejsze felietony nie przypuszczałem, ze tak szybko będę zmuszony napisać te słowa- a nie mówiłem?
Kto, kogo, z czego

Przegrywać nikt nie lubi. Nie po to zresztą startuje się w wyborach by zakładać jednocześnie, że się przegra. Jeżeli już dochodzi do porażki, to istotne są też jej rozmiary, jak i same jej przyczyny.
Jutro będzie lepiej...

Wybory tuż tuż. Festiwal obiecanek jest już tak duży, że praktycznie bez znaczenia robi się na kogo zagłosujemy. Każdy daje.
Co i kogo denerwuje

Nasze życie to ciąg różnych zdarzeń. Pozytywnych i negatywnych. Jedne cieszą inne smucą, jedne przynoszą zadowolenie, inne denerwują, jedne są bardzo ważne, inne to drobiazgi. Dzisiaj o takich drobiazgach, które jednak potrafią poważnie denerwować.
Słuchajmy uważnie

W jednym z felietonów napisałem, że miarą demokracji jest stosunek obywateli do prawa. Nie przypuszczałem wtedy, że będę zmuszony w krótkim czasie do powrotu do tego tematu. Otóż bowiem usłyszałem, że opozycja planuje istotne zmiany w prawie gdy dojdzie już do władzy. Ma to dotyczyć między innymi stworzenia nadsądów i prowadzenia prowokacji.
Dosyć!

Sytuacja opozycji w układzie politycznym jest zawsze o wiele lepsza niż wygrywającego wybory. Opozycja bowiem nie podejmuje żadnych wiążących decyzji, nie wdraża też swojego programu. Jej jedyną rolą jest śledzenie tego co robią rządzący i punktowanie ewentualnych potknięć lub krytykowanie podjętych decyzji. Zero odpowiedzialności! Rządzący muszą natomiast tłumaczyć się ze wszystkiego co robią i odpowiadać na ataki. Czy jednak rzeczywiście muszą ograniczać swoje zachowanie tylko do odpowiedzi na ataki opozycji.
- « pierwsza
- < poprzednia
- …
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- następna >
- ostatnia »