90 interwencji dotyczących zwierząt

  • Aktualności
Miasto z Wizją / 26.10.2018 / Komentarze
Strażnicy apelują: Pamiętajmy jesienią i zimą o wolno żyjących kotach

Szczecinecka Straż Miejska, oprócz pilnowania porządku na ulicach miasta, często interweniuje również w przypadku zwierząt, które wymagają pomocy lub błąkają się bez opieki stwarzając zagrożenie zarówno dla siebie, jak i przechodniów. W minionych tygodniach, za sprawą czworonogów (i czasem także ich właścicieli) nasi funkcjonariusze również mieli ręce pełne pracy.

- We wrześniu i w październiku otrzymaliśmy aż 90 zgłoszeń dotyczących zwierząt – mówi nam st. insp. Jarosław Dudek ze szczecineckiej Straży Miejskiej. - Głównie dotyczyły one interwencji w sprawie bezpańskich psów i kotów, które potrzebowały pomocy. W większości przypadków, gdy nie udało się ustalić właściciela, zwierzęta zostały umieszczane w schronisku dla zwierząt. Ranne lub chore zwierzęta odwożone były do lecznicy dla zwierząt. Strażnicy przekazywali lekarzowi weterynarii również ranne ptaki.

- Chciałbym również zaapelować do mieszkańców, żebyśmy wszyscy pamiętali o kotach wolno żyjących,  które radzą sobie bardzo dobrze w naszym otoczeniu. Chyba że są chore lub ranne. Zbliża się okres zimowy i trzeba im pomóc przetrwać ten czas. W związku z powyższym zwracamy się z apelem do mieszkańców, zarządców i administratorów nieruchomości o humanitarną postawę i zapewnienie miejskim kotom opieki i ochrony, szczególnie w okresie zimowym. Zadbajmy o to, aby miały one dostęp do wody, pokarmu oraz bezpiecznego, ciepłego i suchego schronienia. Otwarcie choćby jednego okienka piwnicznego lub udostępnienie innego odpowiedniego pomieszczenia może uratować im życie.

- Warto pamiętać, iż koty wolno bytujące są naturalnymi wrogami myszy i szczurów, na które instynktownie polują, niezależnie od tego, czy są najedzone, czy nie. Hamują jednocześnie ekspansję gryzoni, które są nosicielami groźnych dla ludzi chorób. Koty wolno żyjące potrzebują pomocy człowieka, a człowiek, aby uniknąć plagi gryzoni, potrzebuje kotów wolno żyjących – dodaje Jarosław Dudek.

Tekst: Marzena Góra
Zdjęcia: Jarosław Dudek