Budowa sportowej hali idzie zgodnie z harmonogramem

  • Aktualności
Miasto z Wizją / 28.05.2020 / Komentarze
Zakończenie inwestycji zaplanowane zostało na 15 listopada

Trwa budowa hali sportowej przy Szkole Podstawowej nr 1 im. Adama Mickiewicza. Budowlańcy są już na zadaszeniu przyszłego obiektu. Inwestycję za 9 mln zł realizuje firma "Telmax" z Człuchowa. Hala powinna być gotowa w grudniu tego roku.

O budowę nowego obiektu sportowego przy popularnym "Adasiu" od kilku lat zabiegali mieszkańcy Szczecinka - radni Rady Miasta, nauczyciele i rodzice uczniów oraz sama młodzież. Tym bardziej, że "jedynka" jest jedyną podstawową placówką szkolną w Szczecinku, której uczniowie korzystają z wiekowej już sali gimnastycznej. To obiekt zbudowany pod koniec lat 20. ubiegłego stulecia, wpisany do rejestru zabytków.

- Ta inwestycja już została zamknięta jeżeli chodzi o tą przestrzeń kubaturową. Widzimy już, jak będzie wyglądał gmach. W tej chwili trwają prace instalacyjne – mówi burmistrz Daniel Rak. - Wszystkie prace konstrukcyjne w nowym obiekcie zostały zakończone. W tej chwili jest też realizowany łącznik pomiędzy nowym budynkiem a budynkiem dydaktycznym SP 1.

- Mam nadzieję, że wykonawca dochowa należytej staranności i będzie, tak jak do tej pory, realizował to zgodnie z harmonogramem, z zasadami BHP i zgodnie ze sztuką budowlaną. Dzisiaj jesteśmy na etapie m.in. wyboru okładzin czy kolorystyki. I mam nadzieję, że ten najnowszy obiekt będzie dobrze służył mieszkańcom. Zakończenie tej inwestycji zaplanowane zostało na 15 listopada. 2/3 inwestycji za nami, zostało nam jeszcze pół roku na jej skończenie. Mamy zapewnienie, że te terminy zostaną zachowane.

Nowa hala sportowa będzie miała wymiary 20 x 40 m plus skrajnie, dzięki czemu będzie można w niej rozgrywać m.in. mecze piłki ręcznej na pełnowymiarowym boisku. Sala zostanie wyposażona także w kompletne zaplecze, m.in. w szatnie, węzły sanitarne, pomieszczenia dla nauczycieli. Nowy obiekt zostanie skomunikowany z obecnie istniejącymi budynkami szkoły. Wszystko po to by dzieci i młodzież mogły przemieszczać się z obiektu dydaktycznego na salę sportową bez konieczności wychodzenia na zewnątrz, jak to ma miejsce obecnie.

Tekst: Marzena Góra

Foto: Sławomir Włodarczyk