Młody lin w jeziorach szczecineckich

Tegoroczna akcja zarybieniowa szczecineckich jezior dobiegła końca. Kilka dni temu do Trzesiecka i Wilczkowa trafił narybek lina (kroczek). Akcję sfinansował Urząd Miasta.

Zarybienie linem kroczkiem przeprowadzili też wędkarze Okręgu PZW w Koszalinie.

- Narybek wpłynął do jezior: Ciemino - 200 kg, Lipno - 90 kg, Juchowo - 90 kg oraz do Radacza Dużego i Małego - łącznie 120 kg - mówi "Miastu z Wizją" Jarosław Liniewicz, członek Zarządu Okręgu PZW i Koła Wędkarskiego PZW "Jesiotr".

- W akcji zarybieniowej udział wziął ichtiolog PZW Koszalin Michał Karpiniuk i pracownik PZW Koszalin Paweł Balcerzak. Pomagał też nasz "Jesiotr" w osobach kol. Wiesława Warejko i Józefa Liniewicza. Kroczek przyjechał do nas z Gospodarstwa Rybackiego w Pile, czyli z tego samego przedsiębiorstwa, u którego lina zakupiło miasto. Akcję sfinansował koszaliński Okręg PZW.

Od siebie dodajmy, że narybek lina trafił też do dwóch innych jezior będących w jurysdykcji PZW - Byszkowo i Kiełpino.   

Tekst: Sławomir Włodarczyk

Foto: Jarosław Liniewicz