Runmageddon Classic padł łupem mieszkańców Szczecinka!

O niesamowitej pasji teamu młodych (i nieco starszych) mieszkańców Szczecinka pisaliśmy w ubiegłym tygodniu w artykule:

http://miastozwizja.pl/mieszkancy-szczecinka-pokonaja-ekstremalny-dystan...

Piotr Fiałkowski, Piotr Świgoński, Kuba Krotoszyński, Mariusz Mrozik i Piotr Czaja, na co dzień pasjonaci biegania, postanowili w tym roku wystartować w cyklu Runmageddon. To najbardziej ekstremalny cykl biegów z przeszkodami w Europie.

- Takie biegi odbywają się w całej Polsce w niepowtarzalnych miejscach. Gwarantują doznania w ogniu, lodzie, błocie, pod zasiekami i z wielu innymi ekstremalnymi przeszkodami - mówi "Miastu z Wizją" Piotr Czaja.

Nasi pasjonaci biegów z przeszkodami w maju pokonali pierwszy etap Runmageddonu - Rekrut. W weekend zmierzyli się z trasą Runmageddonu Classic w Gdyni.

- No i już po biegu, który zaliczyliśmy, ba, można rzec, że zdobyliśmy Classic. To była ostra walka, nie tyle z rywalami, ale przede wszystkim z samym sobą - ujawnia nam P. Czaja.

- Gdy organizm mówił "nie", trzeba było mu pokazać charakter, że to jeszcze nie koniec, że da radę brnąć i walczyć dalej. Wiedzieliśmy, że łatwo nie będzie, ale przecież o to tu chodziło. Reasumując: Ekstremalna 12 kilometrowa trasa, bardzo wymagająca. Szlak z bardzo dużą ilością wzniesień plus 50 przeszkód zrobiło swoje. Dotarliśmy na metę w całości, jako drużyna. Niesamowicie wyczerpani, głównie podbiegami, ale bardzo zadowoleni. Drużyna spisała się na medal, zarówno jako zwarty zespół jak i w walce ze swoimi słabościami.

Jak powiedział nam Piotr Czaja, ekstremalne wyzwanie podjęło ponad 3600 uczestników z całego kraju!
- Na 79 drużyn zajęliśmy 27miejsce - dodaje nasz rozmówca. - Uważam, że jest to bardzo dobry wynik, ale przecież nie o to chodziło. Walka z samym sobą, przetrwanie do końca, dla każdego z nas było już wygraną.

Pan Piotr ujawnił nam też, że szczecinecki team miłośników ekstremalnych biegów zamierza spiąć cykl Runmageddon.

- W tym tygodniu, po chwili odpoczynku, zaczynamy przygotowania do walki w ostatnim trzecim etapie Runmaggedonu - Hardcore. Bieg odbędzie się 16 października br. w Dąbrowie Górniczej. To naprawdę morderczy dystans - 21 kilometrów i aż 70 przeszkód.  

- Co do startu, nie mamy wątpliwości. Jednogłośnie mówimy "Zrobimy to" - zapewnia Piotr Czaja.
Okazuje się, że Runmageddon to nie tylko ekstremalna rozrywka dla dorosłych.

- Organizatorzy przygotowują również trasy dla dzieci, tzw. Runmaggedon Kids. Można, więc przyjeżdżać całymi rodzinami.

Runmaggedon ma swoją stronę internetową. Pod adresem www.runmageddon.pl można znaleźć wszystko o tej niesamowitej rozrywce, również galerie zdjęć.

Tekst: Sławomir Włodarczyk

Foto: Piotr Czaja (zdjęcia pochodzą z weekendowego biegu Runmageddon Classic)