Trzesiecko bez dotacji na aerację

  • Aktualności
Miasto z Wizją / 29.03.2018 / Komentarze
Burmistrz: Ja się tego spodziewałem, gdyż PiS wszędzie tam gdzie wchodzi z butami zaczyna uprawiać politykę zamiast podchodzić do rzeczy merytorycznie

Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska odmówił Szczecinkowi przyznania dotacji na aerację jeziora Trzesiecko. Z tego powodu miasto zmuszone było unieważnić przetarg na wykonanie tegorocznych zabiegów aeracji mobilnej.

- Ja się tego spodziewałem, ponieważ PiS wszędzie tam gdzie wchodzi z butami zaczyna uprawiać politykę zamiast podchodzić do rzeczy merytorycznie - mówi "Miastu z Wizją" burmistrz Jerzy Hardie-Douglas.

- My przez lata dostawaliśmy pieniądze na rewitalizację jeziora Trzesiecko. Nagle otrzymaliśmy powiadomienie, że w tym roku nie dostaniemy, ponieważ… nie udowodniono dobroczynnego związku działania aeracji. To jest nieprawda. Myśmy do swojego wniosku dołączyli opracowanie profesora Piotra Gołdyna z Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu. Badania były prowadzone w 2016 roku. To bardzo obszerny materiał udowadniający, że aeracja zarówno mobilna jak i stacjonarna ma dobroczynny wpływ na jezioro. To był po prostu pretekst by nie dać nam pieniędzy. Nie dają nam pieniędzy nie dlatego, że aeracja jest nieskuteczna, ale dlatego, że w Szczecinku rządzi Platforma Obywatelska. Takie działanie jest absolutnie karygodne. To jest moim zdaniem skandal. Fundusz na swoje działanie dostaje pieniądze publiczne pochodzące w dużej mierze z Unii Europejskiej. Zobaczymy jak będzie wyglądać rozstrzygnięcie przez nowy zarząd WFOŚ sprawy dofinansowania biomanipulacji i zarybiania jeziora. To z kolei jest opracowywane przez profesora Tomasza Heese z Politechniki Koszalińskiej. Również bardzo szeroki materiał udowadniający, że takie działania mają pozytywny wpływ na wodę w Trzesiecku.

Jak zaznaczył burmistrz, stan jeziora, dzięki dobrej współpracy przez lata z WFOŚ, który dofinansowywał działania naprawcze, znacznie się poprawił.

- My te działania będziemy kontynuowali, z dotacją WFOŚ, czy też nie - podkreślił nasz rozmówca.

Łącznie, aeracja mobilna i akcja zarybieniowa w 2017 roku kosztowała miasto blisko 350 tys. zł. W tych działaniach wspomógł nas WFOŚ kwotą 135 tys. zł oraz szczecineckie Starostwo Powiatowe kwotą 20 tys. zł.

Więcej na ten temat w dzisiejszym (środa 29.03) Programie Samorządowym Miasta z Wizją.

Tekst i foto: Sławomir Włodarczyk