Tydzień Straży Miejskiej

  • Aktualności
Miasto z Wizją / 13.08.2018 / Komentarze
Żmija w mieszkaniu, awanturnik przy zamku i solidna dziura przy wjeździe na podwórko

W ubiegłym tygodniu strażnicy miejscy podjęli 110 interwencji w stosunku do 105 osób.

- Za pomocą kamer monitoringu wizyjnego operatorzy ujawnili 26 zdarzeń, z czego w 24 przypadkach interweniowały nasze patrole - mówi "Miastu z Wizją" komendant SM Grzegorz Grondys.

- W tym czasie strażnicy udzielali pomocy przy uruchomieniu 2 pojazdów, do schroniska dla zwierząt przekazali cztery zwierzęta a do weterynarii pięć.

W czwartek (9.08) dyżurny SM został powiadomiony o martwym bocianie wiszącym na słupie energetycznym.

W piątek (10.08) po godz. 8 dyżurny otrzymał zgłoszenie o mężczyźnie, który leżał pod pomostem za zamkiem. Na miejscu strażnicy zastali leżącego mężczyznę, a obok niego puste butelki po piwie. Mężczyzna, doskonale znany strażnikom z wcześniejszych interwencji, był upojony alkoholem. Po jego obudzeniu zaczął się awanturować. Dopiero po użyciu siły fizycznej i obezwładnieniu można go było stamtąd wyprowadzić.

Tego samego dnia około godz. 15.30 strażnicy przyjęli zgłoszenie o niezabezpieczonej dziurze na ul. E. Plater. Jak się okazało, samochód który tam wjechał uszkodził zakopaną rurę tworząc dziurę we wjeździe na podwórko o głębokości 1,5 m. Miejsce to zostało przez strażników prowizorycznie zabezpieczone.

Przed godz. 18 dyżurny otrzymał zgłoszenie o żmii, która miała znajdować się w mieszkaniu. Żmija została odłowiona i wypuszczona na terenie leśnym. Tego samego dnia około godziny przed godz. 20 strażnicy otrzymali zgłoszenie o jeżu przebywającym przy banku PKO. Jeż został przewieziony do parku miejskiego i tam wypuszczony. Oprócz tego strażnicy przyjęli cztery zgłoszenia dotyczące bezpańskich psów.

W sobotę (11.08) przed godz. 12 patrol SM przyjął zgłoszenie o nietoperzu złapanym do kartonu. Ssak został przewieziono do lecznicy weterynaryjnej.

Tego samego dnia po godz. 15 dyżurny komendy otrzymał telefoniczne zgłoszenie o mężczyźnie, który swoimi ekskrementami zanieczyszczał klatkę schodową w budynku przy ul. Kopernika. Na miejscu strażnicy zastali mężczyznę siedzącego na schodach, który był upojony alkoholem. Po posprzątaniu przez niego swojej "działalności" został wyprowadzony a końcowym efektem zdarzenia będzie skierowanie na niego wniosku o ukaranie.

Tego samego dnia po godz. 21 strażnicy przyjęli zgłoszenie o konarze z drzewa, który oderwał się i spadł na ziemię. Strażnicy zabezpieczyli miejsce i powiadomili pracowników PKG o potrzebie usunięcia zagrożenia.

Dwie godziny później patrol dozorując ul. Bartoszewskiego znalazł dziecięcy rowerek leżący na chodniku. Rowerek został zabezpieczony w siedzibie straży miejskiej.

- W sobotę i niedzielę (11-12.08) zabezpieczaliśmy Pikniki Rodzinne organizowane w Strefie Aktywnego Wypoczynku oraz przy Kronospanie - mówi G. Grondys.

Tekst i foto główne: Sławomir Włodarczyk

Foto galeria: Straż Miejska Szczecinek