Tydzień Straży Miejskiej

  • Aktualności
Miasto z Wizją / 29.10.2018 / Komentarze
Złodzieje - złomiarze i pijany w sztok rowerzysta

W ubiegłym tygodniu strażnicy miejscy podjęli 61 interwencji w stosunku do 67 osób.

- Za pomocą kamer monitoringu wizyjnego operatorzy ujawnili 7 zdarzeń – mówi „Miastu z Wizją” zastępca komendanta SM Jolanta Siemaszko. - Do miejsca zamieszkania doprowadzono 3 osoby, 3 osoby przekazano też Policji. Zastosowano 4 blokady na koła samochodów. W czterech przypadkach udzielano pomocy w uruchomieniu samochodów.

W poniedziałek (22.10) około godz. 21.30 dyżurny komendy otrzymał telefoniczne zgłoszenie o kobiecie potrzebującej pomocy.

- Po przyjeździe na miejsce zdarzenia zastano kobietę, która na przemian mówiła, że potrzebuje pomocy, że chce się zabić – mówi J. Siemaszko.

- Była pod wpływem alkoholu. Ustalono jej dane personalne oraz to, że leczyła się psychiatrycznie. W pewnym momencie zaczęła uciekać, wybiegła z mieszkania na klatkę schodową i zaczęła uderzać głową w drzwi krzycząc, że się zabije. Po chwili znowu zaczęła uciekać. Została obezwładniona i przekazana patrolowi Policji. Z kolei policjanci przekazali ją dla zespołu ratunkowego.

W piątek (26.10) po godz. 21 z polecenia dyżurnego patrol udał się na ul. Staszica do leżącego na trawie mężczyzny. Strażnicy zastali 55-letniego, upojonego alkoholem, w stosunku do którego wcześniej wielokrotnie były podejmowane interwencje. Strażnicy dobudzili go, lecz mężczyzna nie miał siły ustać na nogach. Został doprowadzony do miejsca zamieszkania.

W sobotę (27.10) przed godz. 12 patrol znajdując się na ul. Armii Krajowej zwrócił uwagę na dwie osoby pchające wózek, w którym znajdował się żeliwny właz do studzienki kanalizacyjnej. Ponieważ zachodziło uzasadnione podejrzenie, że właz został skradziony na miejsce wezwano patrol Policji, który poprowadził dalsze czynności.

Kilka godzin później do SM wpłynęła informacja, że na ul. Bartoszewskiego na schodach do budynku leży mężczyzna. Strażnicy skierowani we wskazane miejsce zastali człowieka upojonego alkoholem. Po dobudzeniu mężczyzna oświadczył, że wracał od kolegi. Gdy już nie miał siły iść… postanowił się przespać. Strażnicy doprowadzili mężczyznę do miejsca zamieszkania. 

W niedzielę (28.10) około godziny 17.30 strażnicy dozorując ul. Malborską zauważyli rowerzystę jadącego środkiem jezdni bez wymaganego oświetlenia. Okazało się, że mężczyzna był pod wpływem alkoholu. Badanie wykazało ponad 3 promile alkoholu! Tłumaczył, że skończył mu się alkohol i rowerem wybrał się do sklepu po piwo. Nietrzeźwy rowerzysta został przekazany Policji. 

Tekst i foto: Sławomir Włodarczyk