W kinie "męczyli" publiczność... skeczami

Późne niedzielne popołudnie, wypełniona po brzegi, pogrążona w półmroku kinowa sala, krótkie chwile ciszy w oczekiwaniu na to, co za chwilę się wydarzy i… przetaczające się przez widownię raz po raz głośne salwy śmiechu. Tak było 12 lutego w kinie Wolność od chwili, kiedy na scenie pojawił się Kabaret Skeczów Męczących. Grupa, znana doskonale chyba wszystkim z rozmaitych programów telewizyjnych i internetowych filmików, spotkała się ze szczecinecką publicznością, aby na niej „przetestować” swój najnowszy program kabaretowy, który powstał z okazji ich 15-letniej scenicznej obecności.

Przyglądając się reakcjom słuchaczy bezapelacyjnie można stwierdzić, że kabareciarze przez lata swojej twórczości ani trochę nie stracili charyzmy, a „świeże” skecze doskonale zdały egzamin. Również te nieco starsze kabaretowe chwyty wciąż potrafią tak samo bawić.

Reakcjom publiczności nie było się jednak co dziwić, bowiem Kabaret Skeczów Męczących przez 15 lat na scenie zdążył udowodnić, że jest jedną z najjaśniejszych gwiazd polskiego kabaretu. To właśnie KSM wprowadził na scenę, a potem w codzienne anegdoty całą masę charakterystycznych postaci, powiedzeń i żartów. I właśnie niepowtarzalni bohaterowie ich skeczów były motywem przewodnim spektaklu z okazji 15-lecia zespołu. Premierowy program, pełen nowych skeczy, zdecydowanie przypadł do gustu szczecinecczanom.

Tekst:Marzena Góra
Foto: Mirosław Korkus, SAPiK