Większość przedszkoli wciąż pozostanie zamkniętych

Rządowe restrykcje związane z trwającym w kraju stanem zagrożenia epidemiologicznego powoli zostają znoszone. Jedno z obostrzeń, które zostało w ostatnich dniach złagodzone, dotyczy możliwości otwarcia żłobków, przedszkoli i oddziałów przedszkolnych. Jednak placówki nie wrócą do swojej normalnej pracy. Przed ponownym otwarciem muszą spełnić szereg wymogów dotyczących zasad zachowania bezpieczeństwa. W zajęciach będzie mogło uczestniczyć także mniej dzieci z uwagi na konieczność zredukowania ilości maluchów w grupach. Jednak decyzje dotyczące tego, czy dane placówki w najbliższych dniach wznowią swoją działalność mają zdecydować już poszczególne samorządy oraz właściciele niepublicznych przedszkoli i żłobków. Jak sytuacja wygląda w Szczecinku?

W ostatnich dniach kwietnia burmistrz Daniel Rak poinformował, że miasto powoli przygotowuje się do otwarcia Przedszkola Publicznego im. K. Makuszyńskiego, dla którego jest organem prowadzącym. - Najważniejsze jest dla nas zdrowie Dzieci, Rodziców i Kadry Pedagogicznej. Dlatego musimy być pewni, że spełniamy wszystkie niezbędne wymogi. Nasze przedszkole od 4 do 8 maja będzie przygotowywać się do przyjęcia dzieci, a pod koniec przyszłego tygodnia zadecydujemy o dacie jego otwarcia – poinformował Daniel Rak.  

- Jeśli chodzi o przedszkole, dla którego jesteśmy organem prowadzącym, to trwają prace nad jego przygotowaniem do otwarcia – mówi nam Tomasz Czuk, dyrektor Komunalnego Centrum Usług Wspólnych. - Na pewno nie otworzymy przedszkola zgodnie z możliwościami, które zostały określone przez Ministerstwo Edukacji Narodowej, czyli 6 maja, ponieważ musimy w trybie ekspresowym opracować procedury. W tej chwili rozważamy możliwość otwarcia przedszkola dla 35 zadeklarowanych przez rodziców dzieci. Wówczas mogłyby powstać maksymalnie trzy grupy, ponieważ zgodnie z przepisami grupy mają być najwyżej 14-osobowe.

- Pani dyrektor pracuje nad procedurami wynikającymi z wytycznych MEN i GIS tak, żeby wszystko mogło funkcjonować zgodnie z planem i z przepisami. Natomiast decyzję o otwarciu placówki burmistrz podejmie pod koniec tego tygodnia albo nieco później. Nic nie jest przesądzone. Będziemy się starali otworzyć przedszkole, ale dopiero wtedy, kiedy rzeczywiście spełnione będą wszelkie warunki bezpieczeństwa dzieci. A te warunki, jeśli chodzi o przepisy GIS są dość zaporowe w niektórych kwestiach. Musimy również konsultować je z odpowiednimi służbami i konkretnie pytać też MEN o sprecyzowanie pewnych kwestii. Ostateczną decyzję podejmie burmistrz w momencie, kiedy będziemy mieli całkowitą pewność, że jesteśmy w stanie sprostać wymaganiom związanym z wytycznymi GIS i MEN – dodaje Tomasz Czuk.

Z kolei o otwarciu szczecineckich przedszkoli niepublicznych zadecydują już sami dyrektorzy poszczególnych placówek. Najpierw jednak muszą ocenić, czy będą w stanie sprostać wszystkim wytycznym oraz spełnić wszelkie konieczne warunki, aby przywrócenie zajęć w oddziałach było w pełni bezpieczne. Jak się dowiedzieliśmy, większość niepublicznych placówek w naszym mieście wstrzymało się z decyzją o ponownym przyjęciu dzieci. Większość z nich pozostanie zamknięta do 24 maja. Jednak nie wszystkie.

Na powrót do pracy od środy, 6 maja zdecydowało się Przedszkole Niepubliczne Krasnoludek: - Nasze przedszkole mimo wielu sprzeciwów zdecydowało się na uruchomienie swojej działalności od 6tego maja – czytamy na stronie placówki. - Tym samym wychodzimy Państwu naprzeciw. Wielu Rodziców dopytywało kiedy będzie możliwość powrotu do przedszkola. Biorąc pod uwagę sytuację epidemiologiczną w kraju ze szczególnym uwzględnieniem wytycznych Ministra Zdrowia, Głównego Inspektora Sanitarnego oraz Ministra Edukacji Narodowej w naszej placówce opracowane zostały stosowne procedury zapewniające bezpieczeństwo wychowankom i pracownikom przebywającym na terenie placówki - także w przypadku wystąpienia zagrożenia zakażeniem.

Sytuacja związana z możliwościami otwarcia poszczególnych placówek wciąż jest dynamiczna i w najbliższych dniach może ulec zmianie. Rodzice o planach otwarcia poszczególnych placówek w najbliższych dniach lub tygodniach będą informowani przez pracowników przedszkoli.

Tekst: Marzena Góra

Foto: 123RF