Z nożem na policjantkę, rozbój, wypadki i pijani kierowcy

W ubiegłym tygodniu policjanci zatrzymali 5 nietrzeźwych kierujących. Jak powiedziała "Miastu z Wizją" rzecznik prasowy szczecineckiej policji, mł. asp. Anna Matys, niechlubny rekordzista dmuchnął w alkomat blisko 2,5 promila alkoholu. 63-letni kierujący Mercedesem Benz został zatrzymany do rutynowej kontroli drogowej w Barwicach.

W minionym tygodniu na drogach regionu doszło do 2 wypadków. Na DK 20 koło Łubowa kobieta kierująca Fordem Mondeo zderzyła się z przebiegającym przez jezdnię dzikiem. W samochód uderzył jeszcze jadący z naprzeciwka Fiat Ducato. Kierujący obu pojazdami z obrażeniami ciała przewiezieni zostali do szpitala.

O krok od tragedii było na ul. Wyszyńskiego. W niedozwolonym miejscu na jezdnię wbiegł 13-letni chłopiec. Został potrącony przez samochód. Dziecko upadło na chodnik i poszło do domu. Tam o zdarzeniu chłopiec opowiedział rodzicom. Ci zaalarmowali policjantów. Finał zdarzenia jest taki, że poszkodowany nastolatek pojechał do szpitala, a policjanci próbują ustalić sprawcę potrącenia. Niestety, kierujący samochodem osobowym po "przejechaniu" chłopca nie zatrzymał się i nie udzielił mu pomocy - po prostu pojechał dalej.  

W czasie interwencji 28-letni mężczyzna zaatakował nożem policjantkę. Funkcjonariuszka doznała ran ciętych przedramienia i klatki piersiowej. Przebywa w szpitalu. Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

- Do zdarzenia doszło w budynku przy ul. Wyszyńskiego - mówi A. Matys. - Napastnik został obezwładniony i zatrzymany. Usłyszał już zarzuty. Decyzją Sądu Rejonowego w Szczecinku został aresztowany na okres 3 miesięcy. Mężczyźnie, który oczekuje na odbycie wcześniej zasądzonej kary pozbawienia wolności, grozi 10 lat więzienia.

Policjanci z Posterunku Policji w Barwicach zatrzymali sprawcę rozboju na 81-letniej kobiecie.

28-letni mężczyzna obserwował starszą kobietę, która spacerowała ulicami miasta - mówi A. Matys. - Mając pewność, że seniorka jest sama zaatakował ją, kiedy wchodziła po schodach. Wykorzystując upadek kobiety napastnik zabrał jej reklamówkę, w której kobieta miała zakupy, telefon komórkowy i portfel. Pokrzywdzona straty wyceniła na kwotę 315 zł.

Powiadomieni o zdarzeniu policjanci przystąpili do działania.
- Ustalili rysopis podejrzanego, co pomogło w jego szybkim zatrzymaniu - ujawnia A. Matys. - U napastnika policjanci zabezpieczyli przedmioty przechodzące z przestępstwa. Za popełnione przestępstwo może mu grozić kara do 12 lat pozbawienia wolności.

Tekst i foto: Sławomir Włodarczyk