Rowery czekają na słońce

Dla prawdziwych miłośników dwóch kółek, pora roku nie ma znaczenia. Jak przyznaje wielu cyklistów, dopóki kółka się kręcą, można jechać, bez względu na słońce, deszcz czy śnieg. Jednak wśród mieszkańców naszego miasta jest wielu amatorów wycieczek rowerowych jedynie wiosną lub latem. Często nie dysponują oni własnymi jednośladami - podobnie jak przyjezdni goście, którzy chętnie korzystają z możliwości zwiedzania okolicy właśnie na rowerze.

To właśnie z myślą o nich Szczecinecka Lokalna Organizacja Turystyczna uruchomiła kilka lat temu wypożyczalnie rowerów. Obecnie na terenie Szczecinka zlokalizowane są trzy tego typu punkty. Póki co jednak święcą pustkami, a rowery – podobnie jak część mieszkańców – czekają na cieplejsze dni.

- Jeszcze nie wiemy, kiedy dokładnie wypożyczalnie znów zaczną funkcjonować. Decyzja o ich uruchomieniu będzie podyktowana przede wszystkim warunkami atmosferycznymi – mówi nam Piotr Misztak, prezes Szczecineckiej Lokalnej Organizacji Turystycznej. – Z reguły zawsze staramy się, aby te pierwsze „rozruchy” były jeszcze przed długim majowym weekendem. Jeśli dopisze pogoda niewykluczone, że będzie to już w połowie kwietnia. Jednak czynniki pogodowe będą tu decydujące, ponieważ punkty wypożyczania rowerów nie są w żaden sposób zadaszone i nie chcemy, aby były poddawane niekorzystnym warunkom atmosferycznym i niszczały.

Przypomnijmy, że chcąc skorzystać z bezobsługowej, mobilnej wypożyczalni rowerów mieszkańcy mają do swojej dyspozycji 20 jednośladów, które znajdują się w trzech punktach na terenie miasta: przy Centrum Informacji Turystycznej (ul. Bohaterów Warszawy), przy miejskim basenie (ul. Szczecińska) oraz na Mysiej Wyspie. Jak zapewnia nasz rozmówca, w tym roku lokalizacje te nie ulegną zmianie.

Tekst: Marzena Góra
Zdjęcie: Sławomir Włodarczyk