Motocykliści z hukiem rozpoczęli sezon

Niemal od rana na ulicach naszego miasta dało się słyszeć huk silników i ryk klaksonów. Taki „zestaw” w połączeniu z prawdziwie wiosenną pogodą i ciężkimi maszynami może oznaczać tylko jedno. Dziś (sobota, 7 maja) szczecineccy motocykliści oficjalnie rozpoczęli tegoroczny sezon.

Podobnie jak w poprzednich latach, także i tym razem członkowie Ole Karter Klub wraz ze Szczecinecką Grupą Motocyklową spotkali się na mszy świętem. Tym razem jednak nabożeństwo odbyło się na os. Zachód w parafii pw. św. Rozalii. Po jego zakończeniu motocykliści, zgodnie z wieloletnią tradycją, przejechali ulicami miasta.

Kolejna zmiana w trakcie tegorocznej imprezy dotyczyła miejsca spotkania pasjonatów jednośladów. Ze względu na trwające prace budowlane na pl. Wolności, spotkali się oni nie przed ratuszem, ale na placu Kamińskiego przy. Trzeba przyznać, że ryk maszyn, które pojawiły się przy ul. Mickiewicza, wzbudził spore zainteresowanie wśród przechodniów. Tego dnia sezon w Szczecinku zainaugurowało ponad trzystu motocyklistów, wśród których było także wielu przyjaciół i znajomych również z innych miejscowości.

Oczywiście tradycyjnie nie mogło zabraknąć także wspólnego pamiątkowego zdjęcia. Jednak jego zrobienie wcale nie było łatwe, ponieważ motocyklistów było tyle, że… nie mieścili się w kadrze. Później impreza przeniosła się m.in. przed dom klubowy na Świątkach, gdzie członkowie Ole Karter Klub wspólnie będą bawić się do późnej nocy. Z kolei członkowie i sympatycy Szczecineckiej Grupy Motocyklowej postanowili w tym czasie świętować na pikniku we Gwdzie Wielkiej.

Tekst, foto: Marzena Góra
Zdjęcia, montaż: Paweł Adamowski