"Szczecinek wędkuje" - zawody na otwarcie stanicy wędkarskiej

Wielkie zawody, zarówno dla najmłodszych wędkarzy, jak i dla dorosłych, zwieńczą uroczyste otwarcie stanicy wędkarskiej. Uroczystość odbędzie się w niedzielę 19 czerwca. Warto przy tym dodać, że to pierwsza tego typu inwestycja na jeziorze Trzesiecko po 1945 roku.

- Zawody pod nazwą "Szczecinek wędkuje" rozegramy w dwóch kategoriach: dla dzieci i dorosłych - mówi "Miastu z Wizją" Andrzej Pilzek, szef Koła PZW "Jesiotr" (szczecineccy wędkarze są głównym organizatorem zmagań na jeziorze Trzesiecko).

- Dzieci łowić będą na spławik, z kolei dorośli wędkarze w parach (teamach) z łodzi zapolują na szczupaka, sandacza, okonia i suma. Liczymy, że koledzy wreszcie przechytrzą suma. Chodzą słuchy, że w Trzesiecku pływają sztuki ważące po 10 i więcej kilogramów. Z pewnością nasze sumy pochodzą z zarybień, które kilka lat temu prowadziliśmy na Trzesiecku.

Jak powiedział nam szef szczecineckich wędkarzy, z łodzi będą łowić teamy, czyli obaj wędkarze będą pracować na wspólny wynik.

- To będzie bardzo atrakcyjne - zapewnia nasz rozmówca. - Od siebie dodam, że jako główny organizator zawodów przygotowujemy atrakcyjne nagrody. Np. za zwycięstwo w łowach "Szczecinek wędkuje" pierwsza na podium para wędkarzy otrzyma nagrodę finansową w kwocie 1000 zł - do podziału. Będą też nagrody za kolejne miejsca, ale o ich wysokości nie chcę na razie mówić. Zależy to przede wszystkim od ilości zgłoszeń.

Koło PZW "Jesiotr" w przygotowaniu i organizacji zawodów wspierać będą m.in.: Urząd Miasta Szczecinka, Ośrodek Sportu i Rekreacji, Samorządowa Agencja Promocji i Kultury oraz Szczecinecka Lokalna Organizacja Turystyczna.

- Lada dzień ogłosimy oficjalny komunikat o zawodach i ujawnimy ich regulamin - mówi A. Pilzek. - Wówczas też ruszą zapisy. Jestem przekonany, że zawody "Szczecinek wędkuje" doskonale wpiszą się w scenariusz uroczystego otwarcia stanicy wędkarskiej. Dodam tylko, że przewidujemy, iż zawody z łodzi potrwają w godz. od 8 do 13.

Przypomnijmy: Wędkarskie królestwo (tak o przyszłej stanicy mówią sami wędkarze) powstaje przy ul. Kilińskiego na terenie byłego Ośrodka Wypoczynkowego TKKF "Fala".

W sąsiedztwie drewnianej wiaty, w której wędkarze planują m.in. składować związkowe łodzie, zlokalizowany zostanie betonowy slip umożliwiający wodowanie wędkarskich środków pływających. Przy pomostach będzie mogło "parkować" jednocześnie około 50 łodzi. Teren zostanie oświetlony, a prąd doprowadzony również do pomostów. Wszystko po to, by wędkarze po skończonych łowach mogli się napić kawy, herbaty czy załadować akumulatory do silników. Będzie też miejsce na składowanie wioseł, kapoków kotwic oraz innego innego wyposażenia wędkarskiego. 

Koszt robót pierwszej w historii powojennego Szczecinka stanicy wędkarskiej to 736 tys. zł brutto. Pieniądze na inwestycję (w całości) wyłożyło miasto.

Tekst i foto: Sławomir Włodarczyk