Wspólnie „Grają dla Weroniki”
- Aktualności
Choroba, która przychodzi niespodziewanie, w kilka chwil potrafi zmienić całe życie. Po pierwszym szoku wywołanym usłyszaną diagnozą, rozpoczyna się trudna i nierówna walka o powrót do zdrowia. Taką bitwę od kilku tygodni toczy 14-letnia Weronika Masiuk, uczennica Gimnazjum nr 2 w Szczecinku. Jednak dziewczynka, u której wykryto białaczkę limfoblastyczną, ma wokół siebie oddanych przyjaciół i wielu życzliwych ludzi, którzy wszelkimi siłami starają się zebrać środki niezbędne do dalszego leczenia Weroniki.
- Zaczęło się od tego, że tydzień temu, jeszcze przed wyjściem do szkoły, trafiłam na Facebooku na link do strony, na której była opisana sytuacja Weroniki. Była tam też ukazana zebrana dotychczas kwota i była ona zaskakująco niska. Zszokowana tą informacją od razu wysłałam wiadomość do mojej przyjaciółki i razem stwierdziłyśmy, że nie możemy tego tak zostawić. Jeszcze tego samego dnia zwróciłyśmy się z tym do naszej wychowawczyni oraz do pani dyrektor i od razu zaczęłyśmy działać – wspomina jedna ze szkolnych koleżanek Weroniki.
To właśnie tylko dzięki inicjatywnie uczennic z Gimnazjum nr 2 mieszkańcy Szczecinka za pośrednictwem lokalnych mediów oraz serwisów społecznościowych poznali sytuację Weroniki i mogli czynnie włączyć się w pomoc dziewczynce w walce z chorobą. W akcję tę z każdym dniem włącza się coraz więcej osób i środowisk. Wsparcia gimnazjalistce postanowili udzielić także starsi koledzy i koleżanki uczący się na co dzień w Zespole Szkół nr 1 im. KEN oraz trenerzy i podopieczni Miejskiego Klubu Lekkoatletycznego, gdzie trenowała również Weronika – złota medalistka w lekkoatletyce.
- W najbliższą niedzielę, 12 czerwca o godz. 13.00 spotykamy się na terenie rekreacyjnym przy szczecineckim zamku w strefie kibica w trakcie meczu Polska - Irlandia, aby wspólnie przeprowadzić zbiórkę środków na pomoc dla Weroniki – mówi Jacek Lesiuk, miejski radny i jednocześnie trener MKL Szczecinek. – Jest to niezwykle ważne dla nas wydarzenie, ponieważ będziemy mogli pomóc naszej koleżance. Dla wszystkich, którzy tego dnia odwiedzą strefę, przygotowaliśmy kilka atrakcji z których będzie można skorzystać wrzucając symboliczną złotówkę do puszki. Będzie to m.in. malowanie twarzy w polskie barwy, plecenie kolorowych warkoczyków, smaczne domowe ciasta oraz występy artystyczne.
Niedzielne wydarzenie jest wspólną inicjatywą Miejskiego Klubu Lekkoatletycznego, uczniów z Gimnazjum nr 2 oraz ZS nr 1 im. KEN, a także parafii pw. NNMP oraz parafii pw. Ducha Świętego, która będzie prowadziła niedzielną zbiórkę.
- Ta choroba spadła na nas jak grom z jasnego nieba. Koszty związane z leczeniem są bardzo duże, ponieważ córka leży na oddziale Hematologii i Onkologii Dziecięcej w Szczecinie, a co tydzień mogę ją zabrać do domu na 2 dni pod warunkiem, że będzie mnie stać na opłacenie kierowcy z samochodem, gdyż córka nie może korzystać z publicznego transportu. Po diagnozie okazało się, że potrzebuje też oddzielnego, sterylnego pomieszczenia dla siebie. Ze stworzeniem takiego miejsca też wiążą się wysokie koszty, ponieważ Weronika ma jeszcze trójkę młodszego rodzeństwa. Potrzebne są także środki dezynfekujące, maski, fartuchy, specjalne balsamy, szampony oraz leki, które są strasznie kosztowne. Problemem jest też zakup specjalnego sprzętu do beztłuszczowego gotowania i smażenia potraw. Następnym wydatkiem jest mój pobyt z Weroniką w szpitalu, gdyż muszę korzystać z hotelu, który sama opłacam. Dlatego zwracam się z wielką prośbą do wszystkich ludzi dobrej woli o pomoc w pokryciu kosztów leczenia oraz kosztów związanych z dojazdem do domu i szpitala na chemioterapię – tak opisuje obecną sytuację mama Weroniki na profilu portalu prowadzącego zbiórkę na rzecz dziewczynki.
Każdy kto chciałby wesprzeć Weronikę oraz jej rodziców w walce z chorobą, może to zrobić odwiedzając stronę https://zrzutka.pl/3hpxvx, a także poprzez przelew bezpośredni na konto Stowarzyszenia Rodziców Dzieci Chorych na Białaczkę i Inne Choroby Nowotworowe w Szczecinie: PEKAO S.A. II o/Szczecin, numer konta: 25 1240 3927 1111 0000 4100 0269 z dopiskiem: Weronika Masiuk oraz oczywiście odwiedzając w najbliższa niedzielę teren przy zamku i wrzucenie datku do puszki.
Tekst, zdjęcie: Marzena Góra