Nadzszedł rok jubileuszu 700 urodzin miasta

  • Aktualności
Miasto z Wizją / 12.01.2025 / Komentarze
1 stycznia 2010 roku gród nad Trzesieckiem zaczął pisać nową historię

Gorący spór o granice miasta zakończył się happy endem dla Szczecinka. O północy 1 stycznia 2010 roku gród nad Trzesieckiem zaczął pisać swoją nową historię. I to roku jubileuszu 700 urodzin! 

Miastu przybyło ponad 1,1 tys. ha terenu, duże jezioro (Wilczkowo), 34 ulice i blisko tysiąc mieszkańców. Dzięki temu Szczecinek powrócił do grona miast 40-tysięcznych.

Jednak nie ma nic za darmo. Operacja włączenia do Szczecinka sołectw Trzesieka i Świątki kosztowała miasto ponad jeden milion złotych.

Jubileuszowy rok sypnął też inwestycjami. Przeznaczono na nie blisko 18 mln zł. Największa kwota przypadłą na budowę i modernizację ulic i dróg.

Ale nie tylko. Na Marcelinie budowano podziemną infrastrukturę. Przymierzano się (wspólnie z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad) do budowy dwóch rond przy ul. Koszalińskiej - na skrzyżowaniu z DK11 i kilkaset metrów dalej - na skrzyżowaniu "jedenastki" z ul. Kołobrzeską.  

Zmodernizowano też - w ramach "schetynówek" - ul. 1 Maja na odcinku od placu Wolności do skrzyżowania z ul. Narutowicza. Ruszyła budowa infrastruktury komunalnej oraz drogowej na obszarze Specjalnej Strefy Ekonomicznej przy ul. Waryńskiego. Przebudowano ulicę na osiedlu Koszalińska, zmodernizowano, a w zasadzie zbudowano od nowa ścieżkę rowerową (oświetloną) od Plaży Miejskiej do wzgórza Marientron. Ruszyła też długo oczekiwana inwestycja restauracji naszego najszacowniejszego zabytku - Zamku Książąt Pomorskich.

Miasto jeszcze w 2009 roku wykwaterowało lokatorów Domu Młodego Robotnika przy ul. Słowiańskiej. Budynek (postawiono go na początku lat 70.) był już w tak złym stanie technicznym, że groził zawaleniem.

W styczniu 2010 roku Szczecinek wkroczył w drugi rok realizacji unijnego projektu Civitas Plus Renaissance. Pieniądze z Brukseli trzeba było spożytkować i to z głową. Postanowiono, więc m.in. o dalszej rozbudowie sieci monitoringu miejskiego, budowie ścieżki rowerowej (pisaliśmy o tym wyżej), oświetlono miejsca dla pieszych, a na ul. Koszalińskiej i Ordona zamontowano sygnalizację świetlną.

Z zacnego jubileuszu miasta nie mogli się za to cieszyć nasi policjanci. "Centrala" nie znalazła kasy na rozpoczęcie budowy nowej komendy przy ul. Polnej. Tam po rozebranym wcześniej koszarowcu straszyła solidnej wielkości dziura w ziemi. Na rozpoczęcie budowy nowej siedziby szczecineckich policjantów przyszło nam czekać aż do 2012 roku.  

W styczniu 2010 roku trwały prace przy liftingu flagowego statku szczecineckiej białej floty - Księżna Jadwiga. W maju mieszkańcy Szczecinka, pływając statkiem po Trzesiecku, mogli podziwiać swoje miasto z tzw. pokładu słonecznego.

W ratuszu podjęto też decyzję o użyczeniu ruin bunkra przy ul. Kościuszki Ogólnopolskiemu Stowarzyszeniu Miłośników Jazdy Terenowej „ JAZDA 4x4”. Rada Miasta dała zgodę i jak się później okazało był to przysłowiowy "strzał w dziesiątkę". Obecna siedziba Muzeum Wału Pomorskiego i Militarnej Historii Pomorza z roku na rok przyciąga coraz więcej pasjonatów militariów, miłośników historii, turystów i wczasowiczów.

23 stycznia 2010 roku w Szczecinku było nadzwyczaj mroźno. Termometry pokazały przy gruncie ponad 21 kresek poniżej zera. Kilka dni później było jeszcze zimniej.

Radzie Miasta przybył nowy radny - Zbigniew Dymiński, mieszkaniec Trzesieki. Pan Zbigniew został niejako "wytransferowany" z Rady Gminy Szczecinek. Nowy radny wszedł do klubu radnych Platforma Obywatelska RP.

W styczniu dobra wiadomość dotarła do personelu Szczecineckiego Centrum Kardiologii „Allenort”. Placówka otrzymała kontrakt z NFZ i mogła rozpocząć planowe zabiegi medyczne, m.in. koronografię.

Tamtej zimy śniegu nad Trzesieckiem mięliśmy aż nadto. Miasto musiało podjąć decyzję o "ewakuacji" białego puchu. Śnieg zbierany z ulic Szczecinka trafił na plac Kamińskiego oraz w okolice Górki Rynkowej przy ul. Winnicznej.

Tekst i foto: Sławomir Włodarczyk