Pływający pomost wrócił do Trzesieki
- Aktualności

W połowie maja z krajobrazu zniknął znajdujący się w Trzesiece pływający pomost. Pływająca konstrukcja uległa rozszczelnieniu, a co za tym idzie zaczęła nabierać wody. W tym czasie przeszła niezbędne prace naprawcze, a tym samym pomost wrócił już na swoje miejsce.
- Było to konieczne, ponieważ konstrukcja zaczęła się zatapiać – mówił nam w jednej z wcześniejszym rozmów Tomasz Merk, prezes szczecineckiej Komunikacji Miejskiej. - Korzystając z okazji postanowiliśmy dokonać tu jeszcze innych napraw, m.in. zdecydowaliśmy się na wymianę części desek w pomoście. Co prawda były one wymieniane w ubiegłym roku, ale kilka z nich przez ten czas uległo uszkodzeniu.
Wspomniany pomost będzie służył mieszkańcom do czasu, gdy zostanie zlikwidowany główny pomost znajdujący się przy szczecineckim zamku. Wówczas część zdemontowanej konstrukcji zostanie zakotwiczona właśnie w Trzesiece. Dodajmy, że z jeziora zniknął także pomost znajdujący się na Świątkach.
– Nie ma tu już zlokalizowanego przystanku dla tramwaju wodnego, bowiem nie było pasażerów, którzy chcieliby tu wsiadać lub wysiadać. Dlatego też nie zostawiliśmy tam pomostu, żeby ktoś tam nie wszedł i np. nie skakał z niego do wody, co mogłoby stwarzać niepotrzebne zagrożenie – dodał nasz rozmówca.
Tekst: Marzena Góra
Foto: Sławomir Włodarczyk