W Szczecinku lekarze cały czas czekają w gotowości na pacjentów
- Aktualności
W ostatnich dniach przeglądając liczne ogólnopolskie media możemy natknąć się na wiele artykułów stanowiących niejako nagonkę na lekarzy rodzinnych, którzy zazwyczaj stoją na pierwszej linii frontu. To właśnie do nich wiele osób kieruje swoje kroki, kiedy zauważy niepokojące symptomy lub poczuje się gorzej. Jednak jak wynika z wielu medialnych doniesień pacjenci w całym kraju często mają problem ze skontaktowaniem się ze swoim lekarzem lub z dostępem do wielu, często podstawowych badań, a porady udzielane są głównie telefonicznie. Czy rzeczywiście takie sytuacje mają miejsce w całej Polsce? Jak się okazuje złorzeczenia kierowane w kierunku wszystkich lekarzy są zdecydowanie na wyrost. Dowodem na to mogą być szczecineckie przychodnie, które starają się również w tym trudnym dla wszystkich czasie zapewnić opiekę medyczną swoim pacjentom.
- W Szczecinku to zupełnie inaczej wygląda. Nasze przychodnie są otwarte, my przyjmujemy pacjentów prawie normalnie na miejscu – mówi nam dr Paweł Szycko, prezes Podimedu. - Jeździmy także na wizyty domowe i pobieramy krew na badania, ja wykonuję badania USG, przyjmują specjaliści, rehabilitacja działa normalnie. Oczywiście trochę w cudzysłowie normalnie, bo ci pacjenci są przyjmowani w mniejszej ilości, zachowywany jest dystans, ale ci pacjenci są przyjmowani.
- Ja sam przyjmuję po około 40 pacjentów dziennie. Z czego połowa to są badania twarzą w twarz z pacjentem, a pozostałe to porady telefoniczne i badania USG. Tak na przykład wyglądał mój wczorajszy dzień. I z pewną przykrością patrzę na te medialne doniesienia, ponieważ to nie dotyczy Szczecinka. I z tego, co wiem, inne placówki też tak funkcjonują. Według wielu doniesień w mediach podobno wszystkie przychodnie są zamknięte. Nie jest to prawdą. Przez to my, lekarze zaczynamy być postrzegani przez ludzi jako strażacy, którzy boją się jechać do pożaru, bo się poparzą.
Również pacjenci PEOZETU mogą liczyć na pomoc i poradę lekarską. Tu najpierw przejdą krótki wywiad telefoniczny. I jeśli lekarz lub pielęgniarka nie stwierdza żadnych przesłanek ku temu, aby podejrzewać pacjenta o zarażenie koronawirusem, będą mogli oni liczyć na normalną wizytę. Z kolei gdy u pacjenta zostaną stwierdzone niepokojące objawy pod kątem Covid-19, wówczas zastosowane zostaną kroki mające na celu zabezpieczenie pacjenta i udzielenie mu wsparcia medycznego wskazanego w takich przypadkach.
Nie inaczej jest chociażby w Wojskowej Specjalistycznej Przychodni Lekarskiej. Jak informują pracownicy placówki podmioty udzielające usług i świadczeń około medycznych na terenie przychodni, a także apteka, optyk, pracownie Elton oraz Słuchmed pracują bez zmian. Również gabinet POZ funkcjonuje bez zmian, przyjmując pacjentów od poniedziałku do czwartku.
Oczywistym jest jednak, że wszystkie wizyty odbywają się z zachowaniem reżimu sanitarnego. Dlatego planując wizytę u lekarza powinniśmy pamiętać o zabraniu ze sobą maseczki, zachowaniu dystansu m.in. z innymi pacjentami oraz o konieczności wcześniejszego poinformowania lekarza lub pielęgniarki o wszystkich niepokojących symptomach.
Tekst: Marzena Góra