986 - tygodniowy raport Straży Miejskiej

W minionym tygodniu strażnicy podjęli 127 interwencji. Operatorzy monitoringu wizyjnego ujawnili 21 zdarzeń.

- Mieszkańcy Szczecinka zgłosili 67 interwencji. 5 osób zostało doprowadzonych do miejsc zamieszkania, 5 zwierząt zostało przekazanych do schroniska dla zwierząt lub weterynarii. Strażnicy zastosowali blokady na koła 9 samochodów oraz udzielili pomocy w uruchomieniu 8 samochodów - mówi "miastu z Wizją" komendant SM Grzegorz Grondys.

- W ubiegłym tygodniu kontynuowane były wspólne służby z Policją, zgodnie z ich zapotrzebowaniem. Oprócz tego strażnicy podejmowali interwencje w ramach swoich zadań.

W czwartek (22.10) patrol interweniował w sprawie bezdomnego koczującego pod balkonami. Mężczyzna został doprowadzony najpierw do Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej a następnie po ciepłym posiłku i otrzymaniu czystej odzieży na przebranie, został przewieziony do ośrodka dla bezdomnych.

Tego samego dnia przed południem strażnicy interweniowali na ul. Szafera, gdzie zgłoszono mężczyznę leżącego na ziemi. Po przyjeździe na miejsce patrol zastał mężczyznę leżącego na schodach prowadzących do pomnika. Obok leżał jego rower oraz biegały dwa agresywne psy atakujące przechodniów oraz strażników. Psy również są własnością tego mężczyzny. Strażnicy odłowili psy i razem z leżącym oraz jego rowerem przewieźli do miejsca zamieszkania.

W piątek (23.10) interwencja w sprawie martwego łabędzia. Zgłaszająca znalazła martwego ptaka na ul. Żeglarskiej. Łabędź został zabrany do badań przez lekarza weterynarii.

Tego samego dnia przed godz. 17 interwencja na ul. Limanowskiego, gdzie zgłoszono grupkę osób, które na pobliskim placu zabaw miały dokonywać zniszczeń. Jeden młodzieniec podpalał linkę drabinki a drugi kopał w zamontowane tam urządzenia. Obaj zostali wylegitymowani i przekazani rodzicom. Jak się okazało jeden miał 15 a drugi 13 lat.

W sobotę (24.10) tuż po godz. 12 patrol interweniował na terenach za ul. Pilską, gdzie zgłoszono mężczyznę, który utknął w bagnie i nie może się samodzielnie wydostać. Po przyjeździe na miejsce strażnicy usłyszeli krzyk kobiety. Po przejściu kilkuset metrów kobietę zlokalizowano. W odległości około 100 metrów od niej strażnicy znaleźli mężczyznę siedzącego w bagnisku, który nie mógł się z niego wydostać. Mężczyzna twierdził, że chodząc po lesie od godziny 17 utknął w tym miejscu. Strażnicy pomogli się mu wydostać z bagna, a następnie wraz z matką przewieźli do miejsca zamieszkania.

Przed godz. 16 operator kamer monitoringu wizyjnego zauważył pobicie kobiety przez mężczyznę. Na miejscu wylegitymowano pokrzywdzoną, sprawca uciekł. Ustalono dane napastnika, a poszkodowaną przewieziono do miejsca zamieszkania.

Przed północą operator monitoringu zauważył dwóch mężczyzn, którzy na budynku przy skrzyżowaniu ul. Limanowskiego i Pileckiego uszkodzili znajdującą się tam rynnę oraz kopali w kosz na śmieci. Na miejscu strażnicy wylegitymowali jednego z tych mężczyzn, gdyż drugi zdążył uciec do mieszkania.

Tekst i foto: Sławomir Włodarczyk