Radny Jakub Hardie-Douglas zabiega o pomoc dla lokalnych producentów kwiatów

Ogłoszona dosłownie na kilka chwil przed rozpoczęciem minionego, świątecznego weekendu decyzja partii rządzącej oburzyła znaczną część społeczeństwa. Działacze PiSu zdecydowali o zamknięciu cmentarzy na trzy dni jako powód podając ryzyko związane z możliwością zarażenia koronawirusem podczas odwiedzin grobów bliskich z okazji Święta Zmarłych. Ta decyzja uderzyła przede wszystkim w przedsiębiorców – producentów oraz sprzedawców kwiatów i zniczy, a także w kwiaciarnie. Dość boleśnie odczuli to zwłaszcza hodowcy kwiatów, którzy do tego weekendu przygotowywali się przez ostatnie pół roku, hodując i pielęgnując rośliny przeznaczone na sprzedaż. Teraz swoje straty liczą w dziesiątkach tysięcy.

Z propozycją pomocy lokalnym przedsiębiorcom wyszedł radny Sejmiku Woj. Zachodniopomorskiego Jakub Hardie-Douglas, który zwrócił się do burmistrza naszego miasta z propozycją wsparcia szczecineckich producentów i sprzedawców kwiatów. Poniżej publikujemy w całości list otwarty skierowany do burmistrz Daniela Raka:

Szanowny Panie Burmistrzu,

Rozwijające się zagrożenie epidemiczne związane z COVID-19 skutkuje wprowadzeniem kolejnych utrudnień w życiu społeczno-gospodarczym naszego kraju.

Przedstawiciele kolejnych branż gospodarczych, często z dnia na dzień dowiadują się o wprowadzeniu  nowych zakazów i obostrzeń, które skutecznie uniemożliwiają prowadzenie działalności gospodarczej lub drastycznie ją ograniczają.

Niestety nie inaczej jest w Szczecinku, w którym nowe rządowe regulacje tym razem dotknęły handlarzy i producentów kwiatów. Są one oczywiście skutkiem piątkowej decyzji rządu o zamknięciu wszystkich cmentarzy.

Rządowe plany w zakresie wdrożenia programu wsparcia dla producentów i sprzedawców kwiatów przewidują odkup niesprzedanego towaru przez rządowe agendy- KOWR oraz ARMiR. Finansowe rekompensaty mają zostać wypłacone do końca roku, jednak wciąż nie wiadomo na jakich zasadach i po jakich cenach agendy odkupią nie sprzedany towar.

W tej sytuacji działaniem szybszym i co za tym idzie bardziej skutecznym, byłoby pójście śladem innych odpowiedzialnych samorządów, które zdecydowały się wesprzeć handlujących poprzez wykup niesprzedanego towaru, głównie kwiatów. Środki na ten cel mogły by zostać wydatkowane z rezerwy ogólnej JST lub bezpośrednio zrealizowane przez miejską spółkę komunalną PGK, która to na co dzień zajmuje się utrzymaniem miejskiej  zieleni. Zakupione kwiaty mogą zostać z powodzeniem wykorzystane do „nadprogramowego” ukwiecenia miasta.

Takie działanie nie tylko wydatnie pomogłoby poszkodowanym przedsiębiorcom ale byłoby też wyrazem troski i daleko idącej społecznej solidarności wobec wszystkich, którzy w tych trudnych czasach tej solidarności szczególnie oczekują. Proponuję rozważyć również inne kierunki działań, które mogłyby choć w pewnym stopniu złagodzić negatywne ekonomiczne konsekwencje zamknięcia cmentarzy.

Jednym z takich działań może być czasowe zniesienie opłaty targowej dla handlujących na miejskim targowisku. Ograniczony ruch w okolicach cmentarza, bezwzględnie dotyka również pozostałych handlarzy, którzy na co dzień żyją z tego typu działalności. Takie działanie choć zapewne wymaga podjęcia stosownej uchwały przez Radę Miasta,  ma jednak uzasadnienie zważywszy na spodziewaną dalszą eskalację rządowych restrykcji sanitarnych i konsekwencji z tym związanych.

 Z poważaniem,

Radny Województwa Zachodniopomorskiego

 Jakub Hardie-Douglas

Propozycję radnego skomentował szczecinecki ratusz.

-Trudno na poważnie traktować list Pana Radnego Jakuba Hardie-Douglasa, który, choć skierowany do Burmistrza Szczecinka, najpierw trafił do przedstawicieli szczecineckich mediów. Widocznie jego prawdziwym celem nie jest troska o lokalnych przedsiębiorców, a chęć przypomnienia i wypromowania nazwiska samego Radnego. I to w okresie zadumy związanej z Uroczystością Wszystkich Świętych i Dniem Zadusznym –rozpoczął Mateusz Ludewicz, rzecznik prasowy Urzędu Miasta.

- Miasto Szczecinek wielokrotnie i w różnych formach w minionych miesiącach wspierało przedsiębiorców poszkodowanych przez skutki pandemii COVID-19. Zadajemy sobie oczywiście sprawę, że w obliczu ostatniej decyzji rządu dotyczącej zamknięcia cmentarzy każda pomoc jest wyrazem troski i społecznej solidarności. Dlatego oczekujemy, że Pan Radny Jakub Hardie-Douglas pismo z prośbą o wsparcie przedsiębiorców wystosuje do Sejmiku Województwa Zachodniopomorskiego. Takie działanie pozwoli na całościowe rozwiązanie problemu, bez wybiórczego traktowania firm z poszczególnych miast. Będzie też dowodem na realną troską o sytuację poszkodowanych przedsiębiorców, a nie populistycznym działaniem nakierowanym na promocję samego Radnego Jakuba Hardie-Douglasa – dodaje M. Ludewicz