Minął tydzień
- Aktualności
Trwa rejestracja uczestników 38 Biegu Osińskiego
Największa szczecinecka impreza biegowa odbędzie się 24 kwietnia
Kiedy 24 kwietnia 1982 roku (w tym roku mija, co do dnia, równo 40 lat!) w Szczecinku po raz pierwszy rozegrany został Ogólnopolski Bieg Przełajowy o puchar Winanda Osińskiego zapewne żaden z organizatorów nie przypuszczał, że ta sportowa impreza przetrwa kilkadziesiąt lat, wpisując się na stałe do kalendarza krajowych wydarzeń biegowych i zyska międzynarodową popularność. Przed nami kolejna odsłona zmagań biegaczy.
Znamy już termin 38 Biegu Ulicznego Memoriał Winanda Osińskiego - niedziela 24 kwietnia. Start zawodników przewidziano tradycyjnie na ul. Piłsudskiego. Meta również – podobnie jak w poprzednich latach - umiejscowiona zostanie na Stadionie Miejskim im. Czesława Kazimierza Lisa.
Trwa rejestracja zawodników, którzy chcą wziąć udział w 38 Biegu Ulicznym. Każdy, kto chciałby spróbować swoich sił pokonując liczącą 10 km trasę, może dokonać rejestracji odwiedzając stronę:
https://online.datasport.pl/zapisy/portal/zawody.php?zawody=6721&fbclid=...
Organizatorzy przyjęli już (stan - sobota, godz. 16) zapisy od 188 biegaczy, m.in. z Poznania, Gdyni, Słupska, Kołobrzegu, Koszalina, Piły, Stargardu, Szczecina i Wrocławia.
- Zwycięzcy i uczestnicy memoriału otrzymają medale, statuetki i koszulki (trwa konkurs na jej projekt - fanpage Biegu Osińskiego na Facebooku). Z kolei najmłodsi uczestnicy Memoriału otrzymają od nas gustowne pluszaki - lemury - mówi "Miastu z Wizją" Dariusz Mazur, Dyrektor Techniczny Biegu, zastępca dyr. Ośrodka Sportu i Rekreacji.
- Trasa ma atest Polskiego Związku Lekkiej Atletyki. Oznacza to, że uzyskany przez zawodnika czas będzie oficjalny, uznawany we wszelkiego rodzaju zestawieniach i statystykach.
Podobnie jak w poprzednich latach bieg główny zostanie poprzedzony biegami młodzieżowymi. Będzie też bieg dzieci z rodzicami.
Co ważne, oprócz nagród przewidzianych za zajęcie I-III miejsca, organizatorzy przygotowali także szereg atrakcyjnych nagród rzeczowych, które zostaną rozlosowane wśród wszystkich tegorocznych zawodników, którzy ukończą bieg.
Warto również na bieżąco śledzić fanpage biegu na Facebooku, gdzie sukcesywnie pojawiają się wszelkie informacje dla biegaczy planujących swój udział w tej sportowej imprezie.
Miłośnicy zimowych kąpieli zakończyli sezon
Wielkie "Morsowisko 2022" na Mysiej Wyspie
Na zaproszenie Szczecineckiego Klubu Morsów nad Trzesiecko zjechali ich przyjaciele - miłośnicy zimowych kąpieli, m.in. z: Białogardu, Łobza, Połczyna Zdroju, Stargardu, Czaplinka Drawska Pomorskiego, Bornego Sulinowa i wielu innych miast regionu. Oczywiście w "Szczecineckim Morsowisku" wzięła też udział pokaźna grupa szczecineckich Morsów.
- To już taka nasza tradycja, że na ostatnią kąpiel w sezonie zimowych w Trzesiecku zapraszamy przyjaciół, u których wcześniej gościliśmy - mówi "Miastu z Wizją" Mariusz Getka, prezes Szczecineckiej Lokalnej Organizacji Turystycznej.
Warto w tym miejscu dodać, że głównym organizatorem dzisiejszej imprezy było Miasto Szczecinek, a honorowy patronat sprawował burmistrz Daniel Rak.
- Dziś mamy piękną, choć nieco chłodną aurę (temperatura wody niższa od temperatury powietrza - dop. red.). Nie szkodzi, dziś będzie zabawa, wspólna kąpiel, a później biesiada przy ognisku. Do naszego uroczego jeziora szczecineckie Morsy wrócą dopiero późną jesienią.
Później przyszedł czas na rozgrzewkę przed chłodną kąpielą. Morsy bawiły się przy muzyce, była "Zumba", a później ruszyły do wody. Były tańce i wspólne śpiewanie. Nad bezpieczeństwem Morsów czuwali miłośnicy podwodnych przygód z Klubu Płetwonurków "Murena".
"Morsowisko" odwiedzili też mieszkańcy Szczecinka. Na Mysią Wyspę przybyli samochodami, rowerami, a nawet na pieszo. Czy wielu z nich przyłączy się do naszych Morsów? Kilku powiedziało nam, że od najbliższego sezonu - z całą pewnością!
Będzie duża drogowa inwestycja w Szczecinku
Koszalińska, Raciborki i Marcelin za blisko 14 mln zł - Rada Miasta na tak
Wszystko wskazuje na to, że procedura przetargowa zakończy się pomyślnie. Tym samym będzie to największa w tym roku inwestycja w Szczecinku. Mowa o remoncie i przebudowie tzw. "starej" Koszalińskiej oraz ulic na osiedlach Raciborki i Marcelin. Na to zadanie miasto otrzymało wsparcie z Programu Rządowego Fundusz Polski Ład: Program inwestycji Strategicznych oraz wyasygnowało 11,9 mln zł.
Pracować na naszych ulicach chcą dwie firmy: DOMAR z Biesiekierza, który zaproponował kwotę blisko 14,2 mln zł oraz znana z wielu inwestycji w Szczecinku firma "Pol-Dróg Drawsko Pomorskie". Jej oferta to 13,74 mln zł.
Jak już pisaliśmy, do sfinalizowania procedury przetargowej "trochę" brakowało. Burmistrz Daniel Rak podjął, więc decyzję o wystąpieniu do Rady Miasta o zgodę na wyłożenie przez samorząd brakującej kwoty. Chodzi o 949 tys. zł, a finalnie (udział własny miasta) o 1,821 mln zł.
Radni przychylili się do wniosku i na dzisiejszej (poniedziałek, 14 marca) sesji zagłosowali "za".
Wiadomo już, że odcinek ul. Koszalińskiej, który zostanie wyremontowany ma długość około 400 metrów. Nowa jezdnia będzie miała szerokość 4,5 m. Po jednej stronie jezdni znajdzie się chodnik, po drugiej ciąg pieszo - jezdny. Ulica będzie też miała miejsca parkingowe.
STOP pożarom traw!
Wypalanie może doprowadzić do tragedii
Wszystko, co przeżyło zimę zginie w pożarze! - alarmują szczecineccy strażacy. Trwa "sezon" na wiosenne szaleństwo wypalania traw i nieużytków.
Wypalanie traw to istna plaga wiosennych dni. W marcu i kwietniu, niekiedy również w maju, w Szczecinku i okolicy strażacy walczą z pożarami nieużytków. Koszty finansowe takich akcji, jak i straty są olbrzymie, również w przyrodzie. Dlatego, jak co roku Państwowa Straż Pożarna prowadzi kampanie społeczną "Stop pożarom traw".
Tylko w minionym tygodniu i na początku obecnego jednostki szczecineckiej Straży Pożarnej walczyły z kilkudziesięcioma pożarami spowodowanymi głownie przez podpalaczy chcących "użyźnić glebę". Akcje strażaków i lokalizacje pożarów podajemy w cotygodniowych raportach.
Reasumując: za rozrywkę podpalaczy płacą podatnicy. Wszędzie tam gdzie płoną trawy i nieużytki, zagrożone są kompleksy leśne – ostrzegają leśnicy. Bezmyślność i głupota wreszcie doprowadzą do tragedii.
Jak to jest zaparkowane - cz. 24
Grzechy szczecineckich kierowców
Niemal każdego dnia w różnych punktach na terenie miasta możemy natknąć się na auta pozostawione na ulicy, na poboczu przy wyjątkowo wąskiej drodze, na trawie, na chodnikach, a nawet na przejściach dla pieszych. Wielu kierowców jak ognia unika ewentualnego "spaceru" i próbuje zaparkować swoje auto jak najbliżej celu swojej podróży. Efekt?
Często takim działaniem niezmotoryzowanym mieszkańcom zwyczajnie odcina się możliwość chociażby przejścia na drugą stronę ulicy czy stawia przed nimi „przeszkodę” nie do sforsowania. Również pozostali kierowcy często mają problem ze swobodnym poruszaniem się po jezdni. W takich przypadkach mieszkańcy słusznie proszą o pomoc funkcjonariuszy Straży Miejskiej.
Spora część wyczynów mistrzów parkowania zostaje również przez nich udokumentowania w formie zdjęć, pokazujących często „nieszablonowe” rozwiązania, o jakie pokusili się kierowcy niektórych zaparkowanych aut. Zapraszamy do obejrzenia kolejnej galerii zdjęć, w której publikujemy najbardziej „spektakularnie” zaparkowane pojazdy na terenie Szczecinka.
Krokusy zwiastują prawdziwą wiosnę
Bajecznie kolorowe kwiaty rosną w parku nad jeziorem
Połowa marca, jest chłodno i wiośnie, mimo optymistycznych zapowiedzi synoptyków, nad Trzesiecko się nie spieszy. Za to krokusy kwitną jak w bajce. Kolorowe kwiaty można spotkać w Parku Miejskim nieopodal stojącego zegara.
A co z wiosną? Musimy na nią jeszcze trochę poczekać, choć od poniedziałku zrobi się cieplej a termometry pokażą ponad 10 st. C.
Rybacy zapraszają wędkarzy
Na ryby na 34 jeziora i na rzekę Gwdę. Łowisko specjalne Wielimie - od czerwca
Dobiega końca wędkarski sezon zimowy na wodach administrowanych przez szczecinecką Spółkę Rybacką. Od 1 kwietnia rybacy zapraszają wędkarzy do letniego wędkowania. Znamy już szczegóły dotyczące udostępnionych jezior i cen za przyjemność "moczenia kija". Warto dodać, że letni sezon na rybackich akwenach zakończy się 30 listopada.
Rybacy podzielili zezwolenia za wędkowanie na cztery pakiety: połów na dwie wędki z brzegu lub spinning, połów ryb z łodzi (sezon od 1 maja br.), połów ryb z łodzi (sezon od 1 czerwca) oraz połów ryb w nocy (z brzegu).
Do dyspozycji wędkarzy oddano 34 jeziora, łowisko specjalne na jeziorze Wielimie (nie wolno tam poławiać w marcu, kwietniu i maju - o zasadach połowów napiszemy w późniejszym terminie) oraz obwód rybacki nr 2 na rzece Gwda.
Ryby u rybaków będzie można łowić m.in. na jeziorach: Białe, Bielsko, Cieszęcino, Dołgie, Drzonowskie, Jamen, Kniewo, Przełęg, Rybno, Spore, Trzebiechowo i Wielatowo.
Rzecz jasna, by zapolować na rybę na rybackich łowiskach musimy posiadać kartę wędkarską oraz uiszczoną stosowną opłatę. Jej wysokość zależy od ilości wybranych przez wędkarza łowisk, okresu prowadzenia połowów oraz ich metody. Np. opłata zezwalająca na połów ryb na wszystkich wodach administrowanych przez szczecineckie Przedsiębiorstwo Rybackie (metoda: dwie wędki z brzegu) kosztuje za cały sezon 190 zł. To o 10 zł więcej, niż w ubiegłorocznym sezonie.
Wędkarz może też wykupić zezwolenie: 1, 3, 7 oraz 14 dniowe, a także wybrać sobie do wędkowania 3 jeziora. Wówczas całosezonowa opłata wyniesie 160 zł (o 10 zł drożej niż w roku ubiegłym). Na rybackich jeziorach wolno łowić od wschodu do zachodu słońca - zgodnie z kalendarzem.
Rybacy zezwalają na korzystanie ze swoich łowisk również w porze nocnej (nie wolno łowić z łodzi!). Do dyspozycji wędkarzy oddano w tym przypadku 34 jeziora plus wspomniany obwód rybacki na rzece Gwdzie.
Nocne połowy kosztują: 65 zł na trzech jeziorach lub 85 zł na wszystkich udostępnionych do połowów nocną porą. Nocą wolno łowić wyłącznie z brzegu. Połów z łodzi jest zabroniony.
Wędkarze będą mogli poławiać również z łodzi. Połowy mogą być prowadzone na wszystkich dopuszczonych do uprawiania sportu wędkarskiego akwenach, oprócz jezior: Jeleń, Płociczno, Smodowo i Spore Małe. Na rzece Gwdzie połowy dozwolone są tylko z brzegu. Opłata za sezon na wszystkich łowiskach to 330 zł (trzy jeziora - 270 zł). Opłaty w porównaniu do ub. roku są droższe o 10 zł. Warto dodać, że wyższa opłata wniesiona przez wędkarza zastępuje niższą.
Rybacy zdecydowali się też utrzymać ulgi w opłatach za wędkowanie dla emerytów i rencistów (warunek: dochód netto do 1800 zł) oraz dla studentów i uczącej się młodzieży do 25 roku życia. Zniżka przysługuje na połowy przy pomocy dwóch wędek zwykłych z brzegu lub spinningu z brzegu tylko na jednym jeziorze i wynosi połowę opłaty podstawowej dla wybranego jeziora.
Oczywiście, na wodach rybackich obowiązują wymiary, limity i okresy ochronne ryb. Jednak w kilku wypadkach nie są one zbieżne z ustaleniami Polskiego Związku Wędkarskiego. Np. leszczy o wadze pow. 2 kg wolno nam złowić 3 szt. dziennie. Z kolei węgorza - 2 szt., a sandacza, lina, pstrąga potokowego, lipienia, suma i amura - 3 szt. łącznie. Połów ryb nieobjętych limitem nie może przekroczyć 4 kg dziennie. Warto o tym wiedzieć wybierając się na zasiadkę na rybackie łowiska.
Tekst i foto: Sławomir Włodarczyk