Nasz gość z Ukrainy chce łowić ryby
- Aktualności
Coraz częściej zdarza się, że przebywający w Szczecinku Ukraińcy chcą uprawiać sport wędkarski, czyli łowić ryby w Trzesiecku czy na Wilczkowie. Jakie więc wymagania muszą spełnić te osoby, by nie zostały wzięte za kłusowników?
Wykładnię prawa w tej kwestii opublikował Zarząd Okręgu Polskiego Związku Wędkarskiego w Koszalinie.
"W związku z licznie napływającymi zapytaniami, dotyczącymi sprzedaży zezwoleń na amatorski połów ryb dla obywateli Ukrainy przebywających w Polsce informujemy, że zgodnie z zapisami Ustawy o rybactwie śródlądowym - Art.7. pkt. 4 - obywatele Ukrainy są traktowani jako cudzoziemcy czasowo przebywający w Polsce i są zwolnieni z posiadania Karty Wędkarskiej, jednak muszą posiadać stosowne zezwolenie uprawnionego do rybactwa, na którego wodach odbywać się ma wędkowanie. Zezwolenie takie sprzedaje się jak dla osoby niezrzeszonej-obcokrajowca.
Zgodnie ze Statutem Polskiego Związku Wędkarskiego – Rozdział III, § 9, pkt 3 - członkiem Związku może być cudzoziemiec. Jeśli osoba taka zechce wstąpić do Polskiego Związku Wędkarskiego, należy traktować ją jak członka Związku, wydając stosowne zezwolenia na wędkowanie, po wniesieniu stosownych składek członkowskich".
Tekst i foto: Sławomir Włodarczyk