986 - tygodniowy raport Straży Miejskiej
- Aktualności
W minionym tygodniu strażnicy podjęli 107 interwencji. Z kolei operatorzy monitoringu wizyjnego ujawnili 32 zdarzenia.
- Mieszkańcy Szczecinka zgłosili nam 42 interwencje - mówi "Miastu z Wizją" komendant Straży Miejskiej Grzegorz Grondys.
- Dwie osoby zostały doprowadzone do miejsc zamieszkania, jedna osoba została przekazana dla zespołu ratownictwa medycznego. Strażnicy zastosowali też blokady na koła 3 samochodów i pomogli w uruchomieniu 2 samochodów.
W poniedziałek (31.10) przed godz. 16 na ul. Koszalińskiej patrol przyjął zgłoszenie o mężczyźnie, który upojony alkoholem przewracał się, nie mógł się poruszać o własnych siłach, miał zakrwawioną twarz i ranę na czole. W związku z jego stanem na miejsce wezwano zespół ratunkowy, który zabrał go do szpitala.
Niespełna dwie godziny później strażnicy przyjęli zgłoszenie od personelu szpitala o bezdomnym, który leżał przy wejściu do poradni. Kolejne zgłoszenie ze szpitala po godz. 19. Tym razem bezdomny spał na korytarzu przy recepcji przychodni. Podczas interwencji wypadła mu z rękawa opróżniona butelka po denaturacie. Był brudny i śmierdzący. Mężczyznę wyprowadzono ze szpitala. Przed godz. 20 dyżurny SM odebrał zgłoszenie o bezdomnym śpiącym w piwnicy.
- Na miejscu patrol zastał dobrze nam znanego z wielu interwencji bezdomnego, który spał na łóżku służącym do badań przy rejestracji do RTG - mówi G. Grondys. - Bezdomny był upojony denaturatem a na odzieży miał ślady odchodów. Został wyprowadzony z terenu szpitala.
We wtorek (1.11) po godz. 19 na ul. Warcisława IV operator monitoringu ujawnił dwie młode kobiety spożywające alkohol. Patrol, który udał się na miejsce wylegitymował je na ul. Sikorskiego. Okazało się, że jedna z nich to 15-latka. Pełnoletnia została ukarana mandatem karnym, natomiast nieletnia została doprowadzona do miejsca zamieszkania i przekazana ojcu. O zdarzeniu poinformowano Policję.
W czwartek (3.11) po godz. 12 dyżurny SM otrzymał zgłoszenie
o mężczyźnie leżącym na placu zabaw przy ul: Warcisława IV.
- Patrol wysłany na miejsce zdarzenia zastał wskazanego mężczyznę leżącego twarzą do ziemi - ujawnia G. Grondys.
- Po odwróceniu go okazało się, że jest to znany z wielu wcześniejszych interwencji, nawet w tym samym dniu, bezdomny. Strażnicy po stwierdzeniu braku funkcji życiowych podjęli jego reanimację. Lekarz, który przyjechał na miejsce z zespołem ratownictwa medycznego, stwierdził jego zgon.
Tego samego dnia po godz. 17 operator monitoringu wizyjnego zauważył chłopca, który farbą w sprayu mazał po elewacji budynku przy
ul. Limanowskiego 20. Patrol ujął tego chłopca a następnie przekazał matce.
W piątek (4.11) przed godz. 17 operator monitoringu wizyjnego ujawnił jak chłopiec siedzący pod wiatą poprzez cięcia nożem niszczy zamontowany tam stół. Był to 11-latek. Nieletni został doprowadzony do miejsca zamieszkania i przekazany matce.
W sobotę (5.11) przed godz. 19 na ul: JP II operator monitoringu wizyjnego zauważył mężczyznę, który kopał w wiatę przystankową oraz wychodził na jezdnię. Następnie wsiadł do autobusu i odjechał. Patrol udał się za odjeżdżającym autobusem i ujął tego mężczyznę podczas wysiadania z autobusu. Był upojony alkoholem, zostanie na niego sporządzony wniosek o ukaranie do sądu.
- W ostatnim tygodniu nasze patrole zabezpieczały cmentarz i jego okolice w związku ze Świętem Zmarłych. 1 listopada został wykonany konwój pieniędzy zebranych podczas kwesty. Z kolei 5 listopada strażnicy zabezpieczali Biegi Niepodległości przedszkolaków - mówi G. Grondys.
Tekst i foto: Sławomir Włodarczyk