986 - tygodniowy raport Straży Miejskiej

  • Aktualności
Miasto z Wizją / 21.11.2023 / Komentarze
Problem z pijanymi bezdomnymi

W minionym tygodniu strażnicy podjęli 99 interwencji. Z kolei operatorzy monitoringu wizyjnego ujawnili 10 zdarzeń.

- Mieszkańcy Szczecinka zgłosili nam 57 interwencji - mówi „Miastu z Wizją” komendant SM Grzegorz Grondys. 

- Trzy osoby zostały doprowadzone do ogrzewalni. Strażnicy zastosowali blokady na koła 23 samochodów i pomogli w uruchomieniu 10 samochodów. 3 zwierzęta zostały przekazane do lekarzy weterynarii.

W poniedziałek (13.11) przed godz. 19 dyżurny SM otrzymał zgłoszenie o mężczyźnie leżącym w klatce schodowej bloku przy ul. Jeziornej. Miał problemy z poruszaniem się, był brudny czuć było od niego ostrą woń alkoholu. Miejsce, gdzie leżał było zaśmiecone reklamówkami a schody kałużą moczu. Strażnicy wyprowadzili go z klatki schodowej i przewieźli do ogrzewalni.

W czwartek (16.11) przed godz. 10 dyżurny SM odebrał powiadomienie o kobiecie, która od paru godzin błąka się po osiedlu Koszalińska i sprawia wrażenia oczekującej pomocy.

- Na miejscu strażnicy zlokalizowali ją - ujawnia G. Grondys. - Kobieta nie chciała rozmawiać ze strażnikami. Gdy pytali się ją o dane to odchodziła. W końcu zaczęła mówić w sposób wskazujący na jej zaburzenia, m.in. podawała dane osoby zmarłej. Na miejsce zdarzenia został wezwany patrol Policji, który ustalił jej dane. Okazało się, że kobieta powinna być leczona psychiatrycznie.

W piątek (17.11) po godz. 23 strażnicy trzykrotnie interweniowali wobec mężczyzny, którzy upojony alkoholem "przenosił" się po klatkach schodowych budynków mieszkalnych przy ul. Bartoszewskiego, Koszalińskiej i Mierosławskiego. Jak informują strażnicy, za każdym razem mężczyzna był dobudzany i wyprowadzany z klatki schodowej. Zostanie na niego sporządzony wniosek o ukaranie do sądu.

- Z uwagi na warunki atmosferyczne jakie panują przypominamy właścicielom, dzierżawcom i zarządcom nieruchomości o obowiązku usuwania śliskości i lodu z chodników bezpośrednio przylegających do ich posesji - apeluje komendant. - Zaniechanie takie jest wykroczeniem. Z drugiej strony, jeśli ktokolwiek odniesie uszczerbek na zdrowiu to konsekwencją być zasądzenie odszkodowania, które wielokrotnie przewyższy kwotę mandatu, jaki może być nałożony.

Tekst i foto: Sławomir Włodarczyk