Co dalej z PKP Cargo w Szczecinku? Pracownicy i związkowcy alarmują
- Aktualności

PKP Cargo już od pewnego czasu informowało o planach sprzedaży zbędnych nieruchomości. Wśród obiektów przeznaczonych do zbycia znalazł się także zakład w Szczecinku. Jak wyjaśnia spółka, działania te mają na celu optymalizację zasobów operacyjnych i ograniczenie kosztów utrzymania niepotrzebnej infrastruktury. Według przedstawicieli PKP Cargo, część budynków nie znajduje już uzasadnienia w dalszym wykorzystaniu biznesowym.
Tło problemów PKP CargoKłopoty spółki sięgają czasów, gdy na polecenie rządu Prawa i Sprawiedliwości PKP Cargo zostało zobowiązane do obsługi transportów węgla importowanego przez PGE Paliwa i Węglokoks. W związku z tym zrezygnowano z dotychczasowych kontraktów, co skutkowało utratą klientów i znacznym osłabieniem pozycji rynkowej firmy.
Janusz Janiszewski, doradca prezesa PKP Cargo, podczas spotkania ze związkowcami w Szczecinie zwrócił uwagę na poważne błędy finansowe z przeszłości. Podkreślił, że setki milionów złotych uzyskane ze sprzedaży lokomotyw – które później zostały wzięte w leasing – nie zostały przeznaczone na restrukturyzację, lecz na podwyżki dla wybranych działaczy związkowych i osób powiązanych politycznie.
Śledztwa i kontrowersje kadroweDodatkowo prokuratura prowadzi obecnie postępowania dotyczące polityki kadrowej poprzedniego zarządu PKP Cargo. W latach 2015–2023 miało dochodzić do licznych przypadków nepotyzmu – według Janiszewskiego „w spółce zatrudniano setki znajomych i krewnych osób związanych z ówczesną władzą”.
W ostatnim czasie firma podjęła decyzję o zwolnieniu kilkudziesięciu związkowców, którzy byli zwolnieni z obowiązku świadczenia pracy. Jak wynika z wewnętrznych szacunków, roczny koszt wynagrodzeń dla tej grupy to około 4,5 miliona złotych. Dla porównania – przeciętne roczne wynagrodzenie pracownika PKP Cargo wynosi obecnie około 66 tysięcy złotych.
Przyszłość PKP Cargo w Szczecinku – czy protest coś zmieni?Nie wiadomo jeszcze, jakie będą ostateczne decyzje w sprawie oddziału PKP Cargo w Szczecinku. Związkowcy liczą, że planowany protest wpłynie na działania zarządu spółki. Warto przypomnieć, że przy okazji ostatnich zwolnień grupowych mówiło się o odejściu 6 pracowników lokalnej Sekcji Przewozów i Eksploatacji.