„Różowy Miś” odzyskany. Straż Miejska interweniuje po nietypowej kradzieży na dworcu PKP

  • Aktualności
Miasto z Wizją / 26.11.2025 / Komentarze
24 listopada 2025 roku, doszło do nietypowej interwencji Straży Miejskiej, która zakończyła się odzyskaniem… dużego, różowego pluszowego misia. Choć sprawa brzmi jak żart, dla właścicielki zabawki – starszej kobiety jadącej z prezentem do wnuka – było to niezwykle stresujące zdarzenie.

 

Kradzież na ul. Dworcowej — z poczekalni zniknął gigantyczny pluszak

Około godziny 16:10 służby otrzymały zgłoszenie, że w poczekalni dworca PKP przy ul. Dworcowej doszło do kradzieży zabawki. Właścicielka pozostawiła dużego pluszowego misia na ławce, aby na chwilę udać się po bilet. W tym krótkim czasie nieznany mężczyzna – jak się okazało, wielbiciel maskotek – postanowił zabrać nietypowy „łup”.

Patrol zauważył podejrzanego na ul. Sikorskiego

Strażnicy miejscy patrolujący okolicę zauważyli mężczyznę siedzącego na przystanku komunikacji miejskiej przy ul. Sikorskiego. Obok niego leżała charakterystyczna, ogromna różowa maskotka. Na widok radiowozu sprawca natychmiast porzucił zabawkę i rzucił się do ucieczki.

Strażnicy ruszyli za nim w pościg, jednak w pierwszym etapie mężczyzna zdołał zbiec.

Monitoring miejski wskazał kierunek ucieczki

Ucieczka nie trwała długo. Operator miejskiego monitoringu szybko namierzył sprawcę. Na podstawie przekazanych informacji patrol Straży Miejskiej dokonał jego ujęcia, a następnie przekazał mężczyznę Policji.

    Różowy miś wrócił do właścicielki

Najważniejszy finał historii? Pluszowy miś został zwrócony starszej pani, która z ogromną ulgą odebrała zabawkę – prezent przygotowany dla wnuka na wyjątkową okazję.

Służba pełna niespodzianek

Straż Miejska podsumowała interwencję z uśmiechem, przypominając, że choć wiele działań ma rutynowy charakter, każdy dzień potrafi zaskoczyć. Historia „Różowego Misia” jest najlepszym dowodem na to, że codzienna służba bywa naprawdę nieprzewidywalna.

Zdjęcia: 
Straż Miejska Szczecinek