Wielka szopka-diorama w Szczecinku. Niezwykła opowieść „Z Ziemi Świętej do Polski”
- Aktualności

Szopka jak kawalerka. 26,5 metra kwadratowego historii
Diorama zajmuje 26,5 metra kwadratowego, czyli powierzchnię porównywalną do sporej kawalerki. Jej budowa trwała rok, a premiera odbyła się tuż przed zeszłorocznym Bożym Narodzeniem. Szopka nosi tytuł „Z Ziemi Świętej do Polski” i stanowi niezwykłe połączenie biblijnej historii z polską tradycją.
Osoby, które nie miały jeszcze okazji zobaczyć jej na żywo, mogą to nadrobić od drugiego dnia Świąt aż do 6 stycznia (Święto Trzech Króli). Zwiedzanie odbywa się po wcześniejszym umówieniu telefonicznym pod numerem 606 344 722.
Podróż od Nazaretu do BetlejemWielka diorama mieści się w piwnicach kościoła św. Rozalii w Szczecinku, gdzie parafialne muzeum stało się przestrzenią opowieści o narodzinach i życiu Jezusa.
Zwiedzanie rozpoczyna się w Nazarecie, rodzinnym mieście Jezusa. Bez trudu można rozpoznać dom Józefa, wyróżniający się warsztatem cieśli. Kolejnym etapem podróży jest Betlejem, gdzie znajduje się jedna z trzech szopek umieszczonych na makiecie.
Sceny biblijne i historyczne w miniaturowym świeciePomiędzy Nazaretem a Betlejem autor umieścił liczne sceny znane z Nowego Testamentu, m.in.:
-
chrzest Jezusa w Jordanie (z realistycznie płynącą i szumiącą wodą),
-
jezioro Galilejskie,
-
Przemienienie Pańskie na Górze Tabor,
-
okazałą świątynię jerozolimską z czasów Heroda,
-
postacie Rzymian i sceny z życia starożytnego świata.
Całość uzupełniają również elementy nawiązujące do polskiej historii i duchowości, w tym klasztor na Jasnej Górze oraz monumentalne egipskie piramidy.
Diorama, która żyjeJednym z największych atutów dzieła Wiesława Bandury są ruchome elementy. Diorama dosłownie tętni życiem:
-
murarz formuje cegły,
-
kowal kuje żelazo,
-
cieśla obrabia drewno,
-
w paleniskach żarzy się ogień,
-
z kominów unosi się dym,
-
obracają się skrzydła wiatraka i koło młyńskie,
-
płynie woda.
Na planszy znajduje się 130 figurek ludzi, nie licząc zwierząt, oraz kilkadziesiąt budynków – od niewielkich domów po monumentalne budowle.
Kim jest autor niezwykłej szopki?Wiesław Bandura od ponad 20 lat jest na emeryturze. Choć nigdy zawodowo nie zajmował się modelarstwem, już w dzieciństwie tworzył szopki. Z zawodu jest technikiem budowlanym i przez 36 lat pracował w firmie „Pojezierze”, która miała ogromny wpływ na rozwój Szczecinka.
Jego doświadczenie techniczne, cierpliwość i pasja zaowocowały dziełem, które dziś zachwyca mieszkańców regionu i odwiedzających miasto turystów.