986 - tygodniowy raport Straży Miejskiej

W minionym tygodniu strażnicy podjęli 114 interwencji. Z kolei operatorzy monitoringu wizyjnego ujawnili 41 zdarzeń.

- Mieszkańcy Szczecinka zgłosili 57 interwencji - mówi "Miastu z Wizją" komendant SM Grzegorz Grondys.

- Do miejsca zamieszkania strażnicy doprowadzili 1 osobę. Jedną osobę przekazali zespołowi ratownictwa medycznego. 7 zwierząt zostało przekazanych do schroniska lub lekarzy weterynarii. Strażnicy zastosowali też blokady na koła 7 samochodów, pomogli w uruchomieniu 1 samochodu raz dostarczali żywność dla osób poddanych kwarantannie.

W poniedziałek (7.06) przed godz. 20 na ul. Wyszyńskiego strażnicy wsparli w działaniach ratowników medycznych, którzy udzielali pomocy kobiecie. Jadąc rowerem przewróciła się doznając obrażeń. Patrol zabezpieczył rower kobiety.

We wtorek (8.06) patrol zabezpieczał miejsce znalezienia niewybuchu z okresu II wojny światowej. Zdarzenie miało miejsce przy ul. Narutowicza.

W środę (9.06) strażnicy udzielili asysty dla pracowników ZGM przy wejściu do lokalu przy ul. Rzemieślniczej.

Tego samego dnia około godz. 19.30 dyżurny otrzymał zgłoszenie
o mężczyźnie, który na przystanku komunikacji miejskiej na ul. Jana Pawła II dostał ataku padaczki. Patrol udzielił mu pierwszej pomocy przedmedycznej oraz poprzez dyżurnego wezwał na miejsce zespół ratownictwa medycznego. Po przybyciu zespołu mężczyzna został przekazany ratownikom.

W czwartek (10.06) po godz. 17 strażnicy zostali wezwani do kaczej rodzinki. Kaczka wraz z małymi została odłowiona, wywieziona do parku i wypuszczona do jeziora.

Kilka godzin później na ul. Polnej kobieta poprosiła strażników
o pomoc w odzyskaniu kluczy. Wyrzucając śmieci, wrzuciła do pojemnika podziemnego również klucze. Przy pomocy drabiny przyniesionej przez sąsiada kobiety strażnik wszedł do środka i odnalazł klucze.

- Również w czwartek dyżurny otrzymał zgłoszenie, że przy ul. Wiśniowej, po torach kolejowych chodzi mężczyzna - dodaje G. Grondys.

- Maszynista jednego z pociągów zgłaszał do SOK, że omal nie doszło do potrącenia. Ze względu na to, że funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei byli poza Szczecinkiem, poproszono o interwencję SM. Interwencja zakończyła się szczęśliwe, patrol, który udał się na miejsce ujął opisanego mężczyznę. Za swoje nieodpowiedzialne zachowanie został ukarany mandatem karnym.

Tekst: Sławomir Włodarczyk

Foto: Straż Miejska w Szczecinku