986 - tygodniowy raport Straży Miejskiej
- Aktualności
W minionym tygodniu strażnicy podjęli 90 interwencji. Z kolei operatorzy monitoringu wizyjnego ujawnili 37 zdarzeń.
- Mieszkańcy Szczecinka zgłosili nam 49 interwencji - mówi "Miastu z Wizją" komendant SM Grzegorz Grondys.
- Do miejsca zamieszkania doprowadzono jedną osobę. 7 zwierząt zostały przekazanych do schroniska i lekarzy weterynarii. Strażnicy zastosowali blokady na koła 3 samochodów oraz pomogli w uruchomieniu jednego pojazdu.
Mieszkańcy Szczecinka przebywają na kwarantannie spowodowanej koronawirusem. Wielu z nich potrzebuje pomocy, m.in. w dostarczeniu żywności. Pomagają strażnicy.
We wtorek (14.09) około godz. 23 na ul. Bohaterów Warszawy operator kamer monitoringu wizyjnego zauważył czterech mężczyzn, z których jeden rozbił butelkę o chodnik. Idąc dalej, ten sam mężczyzna uderzał ręką w boczną szybę zaparkowanego samochodu a następnie kopiąc w kosz na śmieci dokonał jego zniszczenia. Cała czwórka w tym ten, który dokonał zniszczeń została wylegitymowana na ul. Wyszyńskiego. Na mężczyznę zostanie skierowany wniosek o ukaranie.
W czwartek (16.09) przed godz. 10 ujawniono wybitą szybę w przystanku Komunikacji Miejskiej przy ul. Polnej 106.
W piątek (17.09) po godz. 18 interwencja na ul. Wyszyńskiego.
- Wobec dobrze nam znanego mężczyzny z wielu wcześniejszych interwencji, który spożywał tam alkohol - mówi komendant. - Podobna interwencja po północy wobec mężczyzny znanego z wcześniejszych interwencji, który spożywał alkohol a następnie załatwiał potrzebę fizjologiczną przy sklepie Netto. W obu przypadkach Na mężczyzn zostaną skierowane wnioski o ukaranie.
W sobotę (18.09) po godz. 19 dyżurny SM otrzymał zgłoszenie o dwóch mężczyznach leżących na ul. Armii Krajowej. Na miejscu zastano dwóch mężczyzn leżących we własnych wymiocinach w bramie do jednego z zakładów pracy. Obaj byli upojeni alkoholem do tego stopnia, że nie mogli się poruszać o własnych siłach. Jeden został przekazany żonie, która po niego przyjechała a drugi został przez strażników doprowadzony do miejsca zamieszkania. Na obu zostaną sporządzone wnioski o ukaranie.
W niedziele (19.09) po godz. 15 patrol został wezwany na interwencję przez kobietę. Jak wynikało ze zgłoszenia do przewodu wentylacyjnego wleciała kawka a kobieta z uwagi na stan zdrowia nie mogła jej uwolnić. Strażnicy zdjęli kratkę zabezpieczającą przewód wentylacyjny i uwolnili ptaka.
- Wiele naszych działań dotyczy obligowania właścicieli czy zarządców terenów w mieście do utrzymywania ich we właściwym stanie. Dotyczy to również właścicieli firm wystawiających na terenie Szczecinka pojemniki na odzież. Bardzo często spotykamy się z takimi obrazkami. Po interwencjach tereny najczęściej są sprzątane - informuje G. Grondys.
Tekst i foto główne: Sławomir Włodarczyk
Foto w tekście: Straż Miejska