986 - tygodniowy raport Straży Miejskiej

W minionym tygodniu strażnicy podjęli 93 interwencje. Z kolei operatorzy monitoringu wizyjnego ujawnili 24 zdarzenia.

- Mieszkańcy Szczecinka zgłosili nam 66 interwencji - mówi "Miastu z Wizją" komendant SM Grzegorz Grondys.

- Dwie osoby zostały doprowadzone do miejsca zamieszkania. 3 zwierzęta zostały przekazane do schroniska i dla lekarzy weterynarii. Strażnicy zastosowali blokady na koła 6 samochodów oraz pomogli w uruchomieniu 3 pojazdów.

W poniedziałek (4.10) po godz. 13 strażnicy pomagali w przewiezieniu do weterynarii łabędzia, który połknął żyłkę z haczykiem. Po usunięciu haczyka łabędź został przez strażników przewieziony i wypuszczony na jezioro.

Kilka godzin później na ul. Kościuszki kamera monitoringu wizyjnego zarejestrowała potrącenie dziewczynki na przejściu dla pieszych przez kierującego samochodem osobowym. Ustalenia, wraz z numerami rejestracyjnymi sprawcy zostały przekazane Policji.

W środę (6.10) około godz. 14 dyżurny SM otrzymał zgłoszenie, że na ul. Koszalińskiej, przy firmie „WZ Eurocopert” przebywa starsza kobieta, której zachowanie wskazuje na to, że jest zdezorientowana w terenie. W rozmowie ze strażnikami starsza pani miała problemy z pamięcią, nie wiedziała jak tu się znalazła i nie potrafiła powiedzieć, gdzie dokładnie mieszka. Na podstawie imienia i nazwiska, które szczęśliwie pamiętała, ustalono jej adres. Kobieta została odwieziona do miejsca zamieszkania.

Dwie godziny później dyżurny SM otrzymał zgłoszenie, że przy ul. Dworcowej w toalecie publicznej zamknęły się osoby bezdomne uniemożliwiając korzystanie z toalety. Strażnicy, którzy przybyli na miejsce nakazali bezdomnym otworzyć drzwi. Wewnątrz zastali dobrze im znane osoby - dwie kobiety i mężczyznę, którzy
w środku urządzili sobie libację alkoholową. Na podłodze znajdowały się butelki po alkoholu oraz śmieci. Przed opuszczeniem toalety osoby
w obecności strażników posprzątały pomieszczenie. Cała trójka za swój wybryk odpowie przed Sądem.

W sobotę (9.10) przed godz. 13 operator kamer monitoringu ujawnił mężczyznę leżącego na chodniku. Patrol, który został wysłany na miejsce dobudził mężczyznę, jednak z uwagi na upojenie alkoholowe nie mógł on stać o własnych siłach. Strażnicy doprowadzili go do miejsca zamieszkania.

Tekst i foto: Sławomir Włodarczyk