986 - tygodniowy raport Straży Miejskiej

  • Aktualności
Miasto z Wizją / 22.11.2021 / Komentarze
Ranny łabędź, pomoc żywnościowa i zabezpieczenie posesji po pożarze

W minionym tygodniu strażnicy podjęli 114 interwencji. Z kolei operatorzy monitoringu wizyjnego ujawnili 27 zdarzeń.

- Mieszkańcy Szczecinka zgłosili nam 53 interwencje - mówi "Miastu z Wizją" zastępca komendanta SM Jolanta Siemaszko.

- Jedna osoba została doprowadzona do miejsca zamieszkania, trzy osoby zostały przekazane Zespołom Ratownictwa Medycznego. Cztery zwierzęta trafiły do lekarza weterynarii i schroniska. Strażnicy zastosowali blokady na koła 4 samochodów oraz pomogli w uruchomieniu 7 pojazdów.

W środę (17.11) po godz. 17 patrol interweniował na ul. Wyszyńskiego, gdzie zgłoszono kobietę leżącą na chodniku. Na miejscu okazało się, że kobieta dostała ataku epilepsji. Na głowie miała widoczne obrażenia. Została przekazana dla zespołu ratownictwa medycznego.

- Kilkadziesiąt minut później interwencja na ul. Koszalińskiej, gdzie zgłoszono starszą kobietę z zanikami pamięci. Okazało się, że kobieta jest już nam znana, więc została doprowadzona do miejsca zamieszkania - mówi G. Grondys.

Przed godz. 23 strażnicy zostali wezwani na interwencję na teren zespołu szkół przy ul: Szczecińskiej, gdzie na terenie szkoły miały przebywać dwie osoby nieletnie. Na widok nauczyciela osoby te uciekły przez ogrodzenie. Po opatrolowaniu okolic szkoły strażnicy wylegitymowali dwóch nieletnich: 11-latka i 15-latka narodowości ukraińskiej. Obaj zostali przekazani ojcu.

W czwartek (18.11) po godz. 7 na ul. Narutowicza spacerował ranny łabędź. Został odłowiony i przewieziono do lecznicy weterynaryjnej. Kilka godzin później strażnicy podejmowali łabędzia z prywatnej posesji. po odłowieniu ptak został wypuszczony na pobliskich stawach (ul. Narutowicza).

Tego samego dnia wieczorem dyżurny SM otrzymał zgłoszenie
o kobiecie leżącej na ul. Wyszyńskiego na schodach na zapleczu budynku PZU. Na miejscu strażnicy zastali leżącą kobietę, która była upojona alkoholem. Bełkotała i nie mogła stać o własnych siłach. Była wyziębiona, w związku z tym na miejsce wezwano zespół ratownictwa medycznego.

W ubiegłym tygodniu strażnicy dostarczyli pomoc żywnościową dla osób poddanych kwarantannie lub izolacji oraz zabezpieczali posesje przy ul. Limanowskiego (w związku z pożarem budynku:

https://www.miastozwizja.pl/miasto-pomaga-pogorzelcom)

Tekst i foto: Sławomir Włodarczyk