Aeronauci pożegnali się ze Szczecinkiem

Zakończyła się super impreza, czyli tegoroczny Festiwal Balonowy o Memoriał Kurta Hummela.

Dziś (niedziela 4 lipca) aeronauci pożegnali się z mieszkańcami Szczecinka w szczególny sposób - niezwykle widowiskową konkurencją FLY IN. O co w tym wszystkim chodziło? Otóż balony startowały w różnych miejscach Szczecinka. Ale nie tylko, bo wybór miejsca startu należał do pilota. Jego zadaniem było tak wybrać to miejsce i przeprowadzić lot, aby dotrzeć do wyznaczonego celu.

Ten cel znajdował się na jeziorze Trzesiecko. O zwycięstwo walczyło 10 załóg.

Szczecinecki Festiwal Balonowy o Memoriał Kurta Hummela to jedna z największych tego typu imprez w Polsce. Organizatorem tego niezwykłego przedsięwzięcia jest Urząd Miasta.

W sobotę (niestety, lotów nie było) internauci uraczyli nas niezwykłym widowiskiem - Nocną Galą. W niedzielę skoro świt wzbili się w powietrze, by z wysokości kilkuset metrów podziwiać letnie uroki ziemi szczecineckiej.

Impreza upamiętnia postać porucznika Kurta Hummela z 9 Pułku Huzarów, który w 1908 roku zginął podczas lotu balonem nad Morzem Północnym. Pochodzący z Sępolna Wielkiego koło Białego Boru aeronauta brał udział w prestiżowych zawodach o Puchar Gordona Bennetta.

Tekst i foto: Sławomir Włodarczyk