Autobusy Komunikacji Miejskiej pojadą objazdem. Ale nie wszystkie

  • Aktualności
Miasto z Wizją / 29.09.2017 / Komentarze
Miejski przewoźnik musiał nieco zmodyfikować trasy linii nr 2, nr 4 oraz nr 7

Wiadukt znajdujący się dotychczas na ul. Koszalińskiej i wiodący w kierunku Bugna praktycznie już zniknął z miejskiego krajobrazu. W miniony poniedziałek wykonawca inwestycji budowy obwodnicy Szczecinka wyłączył obiekt z ruchu kołowego i pieszego. Jednocześnie czynny jest objazd dla zmotoryzowanych mieszkańców Szczecinka, Bugna, Gałowa, Trzcinna i Sporego. Prowadzi starą (byłą) jezdnią na Koszalin. Z kolei piesi i rowerzyści mogą się przeprawiać na drugą stronę szlaku kolejowego korzystając z przejścia przez tory zlokalizowanego vis a vis wschodniej pierzei budynku Powiatowego Urzędu Pracy.

W związku z zamknięciem wiaduktu również Komunikacja Miejska musiała nieco zmodyfikować swoje trasy. Mowa o autobusach trzech linii – nr 2, nr 4 oraz nr 7, które dotychczas, po pokonaniu wiaduktu, kończyły swoje kursy na przystanku Bugno/Elda. Teraz część pojazdów będzie kończyć kursy przy markecie Tesco, a część z nich do „starej” pętli dojedzie wspomnianym objazdem. Dlatego warto przyjrzeć się baczniej rozkładom jazdy, na których oznaczone zostały wspomniane zmiany.

- Rozkład jazdy został zmieniony i część autobusów nie jedzie już na Bugno. Obecnie przy ul. Koszalińskiej przy zakładzie przetwórstwa owoców mamy zrobioną małą pętlę, gdzie wybrane kursy kończą trasę – mówi nam Tomasz Merk, prezes Komunikacji Miejskiej. – Przystanek końcowy, gdzie autobusy wysadzają ludzi, znajduje się przy myjni samochodowej, a jadąc w kierunku centrum zabiera pasażerów z przystanku przy Tesco.  

- Natomiast część autobusów wciąż jedzie do tej „starej” pętli, ale porusza się objazdem. Autobusy te wiozą pasażerów do znajdujących się po drugiej stronie wiaduktu zakładów pracy. Po rozmowach z przedsiębiorcami ustaliliśmy, że będą to kursy dowożące ludzi na dane zmiany do pracy.

Gdybyśmy chcieli „puścić” wszystkie autobusy objazdem ,wiązałoby się to z wydłużeniem trasy, a tym samym spowodowałoby to „rozsypanie się” całego rozkładu jazdy, który obowiązywał do tej pory. Dlatego też część autobusów jedzie do wspomnianej pętli przy Tesco, a część jedzie drogą przygotowaną do objazdu tej budowy i dalej pokonuje już starą trasę – dodaje nasz rozmówca.

Tekst: Marzena Góra
Foto: Sławomir Włodarczyk