Bestia znów grasuje w Szczecinku

  • Aktualności
Miasto z Wizją / 15.08.2016 / Komentarze
15 listopada swoją premierę będzie miała kolejna powieść Piotra Rozmusa

Powieści szczecineckiego pisarza Piotra Rozmusa w ostatnim czasie zyskały spory rozgłos i prawdziwą rzeszę fanów. Ci, którzy z zapartym tchem przeczytali dwie ostatnie pozycje – „Bestia” oraz „Kompleks Boga”, z pewnością będą mieli powody do zadowolenia i powoli mogą przygotowywać się na kolejna porcję mrożących krew w żyłach czytelniczych wrażeń. Za trzy miesiące, dokładnie 15 listopada, swoją premierę będzie miała kolejna powieść autora. „Przebudzenie” to niejako kontynuacja wydarzeń, które rozegrały się w jego pierwszej książce.

"Od okrutnych i krwawych wydarzeń, które rozegrały się w Szczecinku, mijają trzy lata. Lokalna społeczność powoli o nich zapomina, a miasto znów zaczyna tętnić życiem. Turyści i mieszkańcy cieszą się upalnym latem, okupują miejscowe plaże, szaleją na nartach wodnych i korzystają z wszelkich atrakcji urokliwego Szczecinka. Nieopodal parku swoje podwoje otwiera olbrzymie wesołe miasteczko, a jedna z największych polskich telewizji zamierza nagrać wakacyjny program – brzmi pierwszy fragment okładkowej recenzji powieści.

Tymczasem para dzieciaków podczas przejażdżki rowerowej odkrywa zwłoki wędkarza. Nie ma najmniejszych wątpliwości, że mężczyzna został zamordowany i to w wyjątkowo brutalny sposób. Podczas eksploracji szczecineckich podziemi z okresu II wojny światowej jeden z konserwatorów zabytków wpada w szał i rzuca się na towarzyszącego mu kolegę. Dyrektor lunaparku zostaje zamordowany, a zrozpaczeni rodzice zgłaszają zaginięcie ośmioletniej dziewczynki. Mimo usilnych prób zachowania sprawy w tajemnicy informacja wycieka do prasy. W mieście znów zaczyna panować chaos.

Nowo wybrany burmistrz wyraźnie nie radzi sobie z presją. Wraz z prokuratorem angażują w sprawę śledczego ze Szczecina, który ma pomóc lokalnej policji w ujęciu psychopatycznego mordercy. Prowadzący sprawę policjanci z każdym dniem utwierdzają się w przekonaniu, że koszmar zaczął się na nowo. Podejrzewają, że w Szczecinku pojawił się naśladowca bestii, która sparaliżowała miasto przed laty. Mieszkańcy mają inną teorię; uważają, że Szczecinek został nawiedziony."

Trzeba przyznać, że zapowiadana fabuła „Przebudzenia” skłania do zastanowienia, jakie rozwiązanie tej tajemniczej zagadki tym razem przewidział Piotr Rozmus. O tym przekonamy się już w połowie listopada. Dodajmy, że okładkę książki zaprojektował grafik, cieszący się obecnie tytułem najlepszego w Polsce, który tworzy okładki również m.in. do książek S. Kinga. 

Tekst: Marzena Góra