Biała flota nadal w hangarze

  • Aktualności
Miasto z Wizją / 28.04.2020 / Komentarze
Na rozpoczęcie wodniackiego sezonu nad Trzesieckiem w tym roku musimy poczekać nieco dłużej

Każdego roku fani wodnych wycieczek z niecierpliwością oczekiwali na długi majowy weekend. Wtedy też nad Trzesieckiem zazwyczaj rozpoczynał się wodniacki sezon. Oznaczało to nie tylko huczne otwarcie i okolicznościową imprezę, ale przede wszystkim był to znak, że na tafli jeziora zaroi się od statków, łódek, motorówek czy żaglówek. Wtedy też – po zimowej przerwie – z hangarów wpływały nasze dwa szczecineckie statki – Bayern oraz Księżna Jadwiga.

Jak się okazuje, niestety w tym roku na tego typu widoki i wodne szaleństwa będziemy musieli poczekać nieco dłużej. W związku z sytuacją związaną z koronawirusem, ogłoszoną przez rząd kwarantanną oraz zakazem organizacji wszelkich imprez oraz rozrywek – otwarcie sezonu również musiało zostać odłożone w czasie. A co za tym idzie, szczecinecka białą flota jeszcze będzie musiała „chwilę” poczekać cierpliwie w hangarze.

- Niestety rozpoczęcie sezonu musiało zostać odwołane. Nie wiemy, do kiedy potrwa taka sytuacja. Ale na pewno w długi weekend statki nie wypłyną na jezioro i najpewniej w maju nie będą już pływać – mówi nam Tomasz Merk, prezes Komunikacji Miejskiej. – Nie wiemy jeszcze, jakie obostrzenia będą obowiązywały w najbliższych tygodniach i jak cała sytuacja się rozwinie. Niewykluczone, że statki wypłyną na Trzesiecko dopiero w czerwcu. Choć i ten termin nie jest jeszcze pewny.  

Bayern i Księżna Jadwiga w trakcie zimowej przerwy przeszły wszelkie niezbędne przeglądy, a także naprawy. Tym samym szczecinecka biała flota jest już gotowa do rozpoczęcia tegorocznego sezonu. Załogom statków oraz amatorom wodnych wycieczek pozostało jedynie czekać na pozwolenie na wypłynięcie z hangarów.

Tekst: Marzena Góra

Foto: Sławomir Włodarczyk