Bili rekord w jednoczesnej resuscytacji
- Aktualności
![](https://miastozwizja.pl/sites/miasto.in.gitsystem.it/files/styles/artykul_glowne/public/field/image/ratowanie-ogolniak.jpg)
O tym, jak ważna jest znajomość zasad udzielania pierwszej pomocy, uświadamiamy sobie najczęściej w momencie, kiedy wiedzę tę musimy wykorzystać w praktyce. Jednak nie każdy, będąc świadkiem wypadku lub zasłabnięcia wie, jak należy postępować, aby zwiększyć szansę osoby poszkodowanej na przeżycie. Wiedza na ten temat wyniesiona ze szkoły wśród wielu osób zwyczajnie się zatarła, a chcąc sobie przypomnieć najistotniejsze zasady bywa, że wstydzimy się zapytać lub zwyczajnie nie wiemy, do kogo zwrócić się z taką prośbą.
O tym, jak reagować w takich sytuacjach wie doskonale szczecinecka młodzież, która w środę, 16 października kolejny raz wzięła udział w ogólnopolskiej akcji „Bicia rekordu w jednoczesnym prowadzeniu resuscytacji krążeniowo-oddechowej przez jak największą liczbę osób". W tym przedsięwzięciu wsparli ich ratownicy Szczecineckiej Akademii Ratownictwa oraz strażacy. Wydarzenie to, podobnie jak podczas poprzednich edycji, odbyło się w I LO im. ks. Elżbiety, a jego współorganizatorem jest Szczecinecka Akademia Ratownictwa.
- W dzisiejszej akcji bierze udział 500 osób. To zdecydowanie więcej, niż w minionym roku, kiedy uczestników było ponad trzystu. Tym samym z powodzeniem pobiliśmy ubiegłoroczny rekord. Udało nam się także zgromadzić więcej fantomów - mówi nam Arkadiusz Szczepaniak, dyrektor I Liceum Ogólnokształcącego im. Księżnej Elżbiety. – W akcję włączyła się młodzież nie tylko ze Szczecinka, ale z całego regionu. Co ważne, każdą z tych pięciuset osób wcześniej przeszkoliliśmy z zasad udzielania pierwszej pomocy i prawidłowej resuscytacji.
Organizatorem corocznej ogólnopolskiej akcji bicia rekordu w jednoczesnym prowadzeniu akcji resuscytacji krążeniowo-oddechowej jest Fundacja Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W ten sposób włączyła się ona w obchody Europejskiego Dnia Przywracania Czynności Serca. Akcja polega na tym, aby jak najwięcej osób w tym samym czasie prowadziło resuscytację krążeniowo-oddechową na fantomach. Akcja wystartowała punktualnie o godz. 12.00 i trwała przez pół godziny.
Tekst, zdjęcia: Marzena Góra