Burmistrz: W sobotę zaprezentujemy nowy szczecinecki balon

Coroczna podniebna fiesta przyciąga do Szczecinka wielu baloniarzy, a także fanów tych powietrznych statków, które każdorazowo serwują nam wyjątkowe, kilkudniowe widowisko. Festiwal Balonowy o Memoriał Kurta Hummela odbywa się w naszym mieście już od ośmiu lat. Również nasze miasto ma swojego „reprezentanta”, który szybuje w niebo wraz z pozostałymi załogami. Miasto bowiem także dysponuje własnym balonem, który niejednokrotnie mogliśmy podziwiać na szczecineckim niebie. Jednak ten, po kilku latach intensywnej eksploatacji, teraz przechodzi na „emeryturę”. Będzie miał jednak godnego następcę. Do Szczecinka dotarł już nowy balon – oczywiście opatrzony herbem naszego miasta. Będziemy mogli go obejrzeć już w najbliższą sobotę, 2 grudnia na placu przed ratuszem.

- Nowy balon zostanie nadmuchany i pokazany w pełnej krasie – mówi nam burmistrz Jerzy Hardie-Douglas. – Nową czaszę zamówiliśmy już w minionym roku. Miała być ona gotowa na coroczną fiestę balonową. Niestety niemiecki producent miał kłopoty z nadrukiem naszego godła, parokrotnie musiał zmieniać technologię. Mieliśmy nadzieję, że Bartosz Oberski już latem wystartuje w nowym szczecineckim balonie. Tak się jednak nie stało, ponieważ balon dotarł do nas dopiero teraz, w listopadzie. Jego oficjalna prezentacja, jeżeli tylko warunki pogodowe na to pozwolą, odbędzie w sobotę między godz. 11 a 12. Wszystkich mieszkańców oczywiście zapraszamy w tym czasie na Plac Wolności.  

- Nasz stary balon był bardzo wysłużony i była obawa, że nie zostanie on już dopuszczony do latania. Zwyczajnie zaczynał być niebezpieczny i zapewne nie zostałyby nawet na niego odnowione atesty. Ta stara czasza zaczynała się drzeć i murszeć, dlatego konieczna była jej wymiana. Zostaje za to kosz, który służył nam do tej pory. Pojawił się pomysł, aby wymienić również kosz, ale wówczas koszty wzrosłyby dosyć znacznie i ostatecznie ustaliliśmy, że zostanie ten, który jest. Póki co nowy szczecinecki balon jedynie nadmuchamy, a w przyszłym roku już będzie można go zobaczyć na niebie – dodaje nasz rozmówca.

Tekst: Marzena Góra
Foto: Sławomir Włodarczyk