Czas na test toru przeszkód

W Szczecinku zdecydowanie nie brakuje miłośników biegania. Świadczy o tym nie tylko zawsze liczny udział mieszkańców w imprezach biegowych organizowanych w naszym mieście, ale także „zatłoczone” parkowe uliczki, na których niemal co kilkanaście metrów można spotkać pasjonatów tego sportu. Ci, którym zwykłe pokonywanie wyznaczonych dystansów przestało wystarczać, coraz częściej rozglądają się za nieco większymi wyzwaniami. Jednym z nich z całą pewnością jest Runmageddon - najbardziej ekstremalny cykl biegów z przeszkodami w Europie.

Dotychczas osoby, pasjonujące się tym sportem, musiały wybierać się do większych miast, dysponujących zapleczem pozwalającym na sprawdzenie swoich sił i możliwości w morderczym biegu z przeszkodami. Teraz będą mogli oddawać się swojej pasji i trenować w Szczecinku, gdzie powstaje – choć nieco mniejszy, niż te dostępne w większych miastach – tor treningowy do Runmageddonu. Trwają ostatnie prace związane z montażem urządzeń w parku miejskim, na terenie pomiędzy „Ślusarnią” i głównym budynkiem OSiR-u.

- Jest to coraz popularniejsza dyscyplina sportu. Przykładem jest Poznań, który organizuje takie eventy. W ostatnim z nich udział wzięło ok. 3 tys. osób. Pokazuje to, że ten sport biegowy ewoluuje w różnych kierunkach i to ekstremum też ma swoich zwolenników – mówi nam wiceburmistrz Daniel Rak. - OSiR własnym sumptem, właściwie bezgotówkowo, nie zlecając tego „na zewnątrz”, wykonał takie przeszkody.

- Teren został ogrodzony i na czas ich montażu. Dodatkową atrakcją tego miejsca będzie to, że będą tu mogły ćwiczyć i współzawodniczyć jednocześnie dwie osoby, czyli będzie można sobie organizować takie małe pseudo zawody. Każdy, kto uprawiał sport wie, że nie ma nic lepszego, niż współzawodnictwo, także na treningu. To wyzwala adrenalinę i optymalnie przygotowuje zawodników. Wkrótce tor zostanie oddany do użytku. Tym samym będziemy mieli jeden z nielicznych w tej części województwa tor przeszkód pozwalający na ćwiczenia i przygotowywanie się do Runmageddonu – dodaje.

Mieszczący się na wspomnianym terenie tor przeszkód ma ok. 100 metrów długości, a w jego obrębie znajdować się będzie łącznie 10 urządzeń – a dokładniej dwa „komplety” składające się z pięciu urządzeń ustawionych obok siebie, dzięki czemu fani Runmageddonu będą mogli trenować w parach i mierzyć swoje siły z przeciwnikami.

Wypróbowania nowego toru już od dłuższego czasu nie mogą doczekać się szczecineccy fani Runmageddonu. Okazja ku temu pojawi się już w najbliższą sobotę, 16 września. Tu o godz. 10.00 rozpocznie się „Morderczy trening”, który potrwa do godz. 13.00. Każdy, kto chciałby spróbować swoich sił, może to zrobić odwiedzając stronę wydarzenia i dokonując zapisu. Wstęp 30 zł.

Tekst: Marzena Góra
Foto: Sławomir Włodarczyk